Okrzyki radości wznoszone przez ekologów było słychać na obu piętrach krakowskiego Centrum Kongresowego. Po trwającej prawie godzinę dyskusji uczestnicy 41. Sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO podjęli decyzję w sprawie Puszczy Białowieskiej: zakaz prowadzenia tzw. wycinki sanitarnej, przyjęcie komisji eksperckiej, której raport oceniający stan lasu ma zostać przygotowany na grudzień 2018 roku (to jedyna zmiana - wcześniejsza wersja dokumentu mówiła o dacie 1 lutego 2018 roku) i powrót do debaty nad ewentualnym wpisaniem tego obszaru na Listę Światowego Dziedzictwa w Zagrożeniu na 43. Sesji w 2019 roku.
Jeszcze wczoraj do południa mówiło się, że podjęcie decyzji w sprawie Puszczy Białowieskiej zajmie UNESCO kilka minut. W agendzie obrad temat figurował bowiem jako punkt zamknięty. Oznacza to, że bez wcześniejszej dyskusji miał zostać przyjęty projekt decyzji przygotowany przez UNESCO. Jej projekt znany był od czerwca. Przewidywał zakaz wycinki drzew i odroczenie dyskusji nad wpisem Puszczy Białowieskiej na Listę Światowego Dziedzictwa w Zagrożeniu do przyszłorocznej sesji. Jednak wczoraj przed południem pojawiła się nieoficjalna informacja, że strona polska przekonała delegację Kazachstanu do otwarcia dyskusji na temat decyzji w sprawie Puszczy Białowieskiej. I tak się stało.
Do przygotowanego przez UNESCO projektu decyzji Kazachstan zgłosił dwie poprawki: zgodę na „wycinkę sanitarną” obszarów lasu, które zostały zaatakowane przez kornika drukarza oraz wydłużenie terminu przygotowania raportu do 2019 roku. Oznaczałoby to, że decyzja w sprawie ewentualnego uznania puszczy za dziedzictwo zagrożone zapadłaby dopiero w 2020 roku. Zmiany te poparł wyłącznie Azerbejdżan. Polska delegacja, poproszona o zabranie głosu, zwracała uwagę na konieczność „aktywnej ochrony puszczy”. Przeciwko zmianom w projekcie decyzji zdecydowanie opowiedziały się: Portugalia, Finlandia, Angola. Po niemal godzinnej dyskusji przyjęto kompromis: zakaz wycinki puszczy w zamian za dłuższy termin przygotowania raportu.
- To wielkie zwycięstwo ekologów i porażka ministra Szyszki. Decyzja UNESCO nie ma skutków prawnych, ale jest czytelnym sygnałem dla polskiego rządu - komentował, ocierając łzy radości Adam Wajrak. - My, zwykli ludzie, niemający poparcia żadnej korporacji w rodzaju Lasów Państwowych, tylko dzięki wysiłkowi i determinacji ocaliliśmy las. Takie doświadczenie przywraca wiarę w międzynarodowe instytucje.
Na skalę protestów ekologów zwracali uwagę również przedstawiciele IUCN (International Union for Conservation of Nature - Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody). W swoim oświadczeniu ta wyspecjalizowana komórka UNESCO stwierdziła, że „Ochrona Puszczy Białowieskiej budzi wielkie emocje lokalnej społeczności. Dlatego tym bardziej należy przyjrzeć się rzetelnie sprawie i uszanować wolę mieszkańców”.
Warto przypomnieć, że ekolodzy są obecni w Centrum Kongresowym od początku sesji UNESCO, a we wtorkowej manifestacji w obronie Puszczy Białowieskiej wzięło udział kilkaset osób.
Polska delegacja próbowała przedstawić tę prestiżową porażkę na arenie międzynarodowej jako sukces naszego kraju i rządu. Stwierdziła, że propozycja Kazachstanu nie była z polską stroną konsultowana i raczej należy ją traktować jako „ukłon w stronę kraju-gospodarza”. - Mamy dowody, że było inaczej i że Kazachstan został do tego nakłoniony. Ale bardzo się cieszymy, że Portugalia stanęła w obronie Puszczy Białowieskiej, i zrobiła to fenomenalnie. Przeszły wszystkie zapisy, które zabezpieczają drzewostan, a jedynie wydłużono czas pracy specjalistycznej komisji. Natomiast najważniejsze, że zakazano wycinki - cieszył się Robert Cyglicki z Greenpeace Polska.
Nasza delegacja stwierdziła, że oczywiście podporządkuje się sugestiom UNESCO. Ale kiedy maszyny wyjadą z Puszczy Białowieskiej, nikt nie potrafił wczoraj odpowiedzieć. - To była bardzo dobra dyskusja. Wszyscy byli otwarci na różne argumenty. Natomiast ta debata pokazała też, że nie wszyscy dobrze znają Puszczę Białowieską. Dlatego chcemy, by ambasadorowie obecni na obradach pojechali tam i zobaczyli problem z bliska - próbował tłumaczyć Sławomir Ratajczak, wiceprzewodniczący polskiej delegacji na 41. Sesję Komitetu UNESCO.
"Co Ty wiesz o Krakowie" - odcinek specjalny. Czy miejscy radni znają Kraków? cz.2
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski
