Mistrzostwa rozpoczęły się fenomenalnie dla oświęcimian. W pierwszym dniu imprezy reprezentantki Unii obsadziły całe podium w wyścigu na 1500 metrów stylem dowolnym. Mistrzynią Polski została Iga Polak (17.41,18). Srebrny medal wywalczyła Gabriela Karkocha (17.57,62), a po brąz sięgnęła Olga Kiszczak (18.00,90). Warto wspomnieć też o piątej lokacie w tym wyścigu Michaliny Wieczorek.
- To rzadki obrazek na imprezach rangi mistrzostw Polski, by zawodniczki jednego klubu zdobyły komplet medali – mówiąc te słowa trenerka Unii Alicja Woźnicka nie kryła satysfakcji. Warto jednak dodać, że podobnym wyczynem popisali się chłopcy GIM 92 Ursynów Warszawa w wyścigu na 200 metrów stylem dowolnym (Mateusz Stawicki, Piotr Wiraszka i Aleksander Bluj). -

Złoty medal Unia Oświęcim wywalczyła także w sztafecie kraulowej dziewcząt 4x200 metrów, w składzie: Michalina Wieczorek, Gabriela Karkocha, Olga Kiszczak i Iga Polak. Oświęcimianki, w sztafecie kraulowej na 4x100 metrów, niemal w tym samym składzie, bo Olgę Kiszczak podmieniła Karolina Pęczek, wywalczyły srebrny medal. Został im on jednak odebrany za falstart na lotnej zmianie, czyli w trakcie wyścigu. Tak zasygnalizowała aparatura. Oświęcimianie reklamowali ten fakt zapisem filmowym, ale - jak usłyszeliśmy – przy sygnale ze strony aparatury, nawet, jeśli wadliwym, sędziowie nie mogą zmienić decyzji.
- I tak mamy powody do satysfakcji, bo sześć zdobytych „krążków” ustawiło Unię na szóstej pozycji w klasyfikacji medalowej mistrzostw oraz trzecie miejsce w punktacji klubowej – podkreśliła trenerka oświęcimskich pływaków.

Iga Polak zdobyła też srebrny medal na 400 metrów stylem dowolnym (4.29,91).
- Trzeba się cieszyć z tego, że wszystkie startujące w mistrzostwach zawodniczki poprawiły swoje rekordy życiowe – zwróciła uwagę Alicja Woźnicka. - Dodajmy, że oświęcimskie mistrzostwa nie były dla nich docelową imprezą tego sezonu. Gabriela Karkocha przyjechała do Oświęcimia wprost z mistrzostw Europy w ratownictwie wodnym. Z kolei po mistrzostwach wyjechała na Międzynarodowe Zawody Europy Środkowej w Belgradzie, a we wrześniu wystartuje mistrzostwach świata juniorów w ratownictwie wodnym w Australii.
Mocno zapracowana po oświęcimskich mistrzostwach będzie Iga Polak. Najpierw wystartuje w mistrzostwach Europy juniorów na wodach otwartych w Wiedniu, a we wrześniu czeka ją występ w mistrzostwach świata juniorów na wodach otwartych we Włoszech. Zatem w Oświęcimiu, była w cięższym treningu, mając w perspektywie kolejne występy, a rywalki budowały szczyt formy na mistrzostwa w Oświęcimiu.

Chłopcy Unii Oświęcim pływali w finałach „A”
Chłopcom nie udało się zdobyć medali, ale pływali w finałach „A”, czyli kwalifikowali się do najlepszej „ósemki” w kraju w tym roczniku, co jest przecież wielkim sukcesem. Oświęcimianie byli drobniejszej postury fizycznej na tle lepiej zbudowanych chłopców, sięgających po medale. W sporcie trzeba umieć jednak być cierpliwym i umieć czekać na sukces. Co się nie udało w juniorach młodszych, może być już w zasięgu w starszym roczniku.

Z chłopców najbliżej podium był Wiktor Wojtal, zajmując 4. miejsce w wyścigu na 200 metrów stylem zmiennym (2.17,02). Do „brązowego” Michała Dziedzica zabrakło mu ponad dwie sekundy.
- Do tej pory sporadycznie ścigał się w stylu zmiennym, więc jego wynik oznacza ogromny postęp – cieszyła się Alicja Woźnicka
.
W finałach „A” regularnie pływał Wojciech Boryś. Zajął szóste lokaty w wyścigach stylu zmiennego; na 200 metrów (2.17,61) i na 400 metrów (4.56,39). Z kolei na 200 metrów stylem klasycznym był ósmy (2.32,31). Zakończył mistrzostwa z kompletem nowych rekordów życiowych, co dla pływaka oznacza postępy w wykonanej pracy.
- W tym roczniku jest dużo utalentowanej młodzieży, z dużym potencjałem na przyszłość, więc wierzę, że w niedalekiej przyszłości będzie o nich głośno – Alicja Woźnicka bardzo optymistycznym akcentem podsumowała oświęcimskie mistrzostwa Polski dla 15-latków.

Bądź na bieżąco i obserwuj
- III edycja biegania w gminie Oświęcim. WIDEO, ZDJĘCIA
- Mocna impreza na powitanie lata w Oświęcimiu. Były tłumy fanów muzyki
- Policjanci z Oświęcimia pilotowali pojazd rodziców jadących z chorym dzieckiem
- Pożar Synthosu, zawalona kamienica i zerwany dach. Trzy niebezpieczne zdarzenia
- Soła Oświęcim zapisała bogatą kartę w dziejach miasta. Ta historia liczy już 105 lat!
- Hokeiści Unii Oświęcim uganiali się za piłką. Zmierzyli się z Iskrą Brzezinka
