https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Unikatowa, bulgocząca atrakcja koło Muszyny. Teren wokół największej mofety w Polsce przejdzie metamorfozę

Joanna Mrozek
Teren wokół mofety w Złockim koło Muszyny przejdzie metamorfozę. Wysłużone pomosty i zarośnięty teren przeszkadzają w podziwianiu atrakcji
Teren wokół mofety w Złockim koło Muszyny przejdzie metamorfozę. Wysłużone pomosty i zarośnięty teren przeszkadzają w podziwianiu atrakcji MiG Muszyna
Mofeta im. prof. Henryka Sidzińskiego znajduje się na granicy wsi Jastrzębik i Złockie, na dnie Złockiego Potoku, tuż przy szosie niedaleko Muszyny. To największą i najwydajniejsza mofeta w Polsce pod względem ilości wydobywającego się gazu. Uzdrowisko aplikuje o środki aby zrewitalizować jej otoczenie i wymienić wysłużone elementy, w tym platformę spacerową oraz pomosty.

Teren wokół mofety w Złockiem przejdzie metamorfozę

- Mamy przygotowaną koncepcję. Przeprowadziliśmy procedurę pozyskania tego terenu od Wód Polskich. To przedsięwzięcie jest dość kosztowne, bo to ponad milion złotych i będziemy aplikowali o środki unijne no praktycznie rzecz biorąc po uzyskaniu tych środków będziemy mogli w przyszłym roku przystąpić do realizacji - mówi "Gazecie Krakowskiej" Jan Golba, burmistrz Muszyny.

Rada Miasta i Gminy Muszyna podjęła uchwałę dotyczącą pielęgnacji tego terenu. Według projektu musi nastąpić tam wycinka części drzew, to głównie samosiejki.

- Teren musi zostać uporządkowany przy udziale RDOŚ i Wód Polskich, bo z nimi musimy uzgodnić tę pielęgnację, która ma spełniać wymogi ochronne a także wizualne - czyli ten efekt, który chcemy pokazać turystom - dodaje.

Oprócz oczyszczenia terenu powstaną ścieżki edukacyjne, obudowane i zabezpieczone będą ujęcia mofety. Powstaną platformy spacerowe i pomosty, które wpasują się w naturalne środowisko i dzięki nim turyści będą mogli oglądać cuda natury z bezpiecznej odległości.

Zmieni się także dojście. Jest tam mały parking, zostaną wymienione tabliczki z informacjami i historią atrakcji.

- Jest to miejsce widokowe takie ekspansywne. Musimy uwydatnić i pokazać to co tam jest, tak aby każdy mógł zapoznać się z historią. Być może pojawi się odpowiednia aplikacja na telefon, gdzie będzie można zeskanować kod i uzyskać taką pełną informację - dodaje.

Mofeta unikatową atrakcja uzdrowiska

W Złockiem znajduje się jednak niezwykłe i bulgoczące źródełko, które przyciąga uwagę turystów z nieco innego względu. To mofeta zlokalizowana na dnie Złockiego Potoku. To największą i najwydajniejsza mofeta w Polsce. Ma powierzchnię ok. 25 m², zaś ilość wydobywającego się gazu szacuje się na około 10 m³ na minutę. Została ona uznana za pomnik przyrody nieożywionej i nadano jej imię prof. Henryka Świdzińskiego, który odkrył ją w 1938 roku.

Gmina udostępniła atrakcję turystom, zamontowano tutaj tablice informacyjne, schodki i kładkę, oraz obudowano dwa miejsca, w których z wody wydobywają się gazy, pękające bąble, które wydają charakterystyczne bulgoczące i syczące odgłosy, dlatego nazwano je ,„Bulgotka” i „Dychawka”. Dwutlenek węgla wydobywa się z bardzo dużych głębokości, przenikając przez wodę nasyca ją, tworząc w Jastrzębiku liczne źródła wód mineralnych (m.in. źródło św. Łukasza).

Mofeta zwana też diabelskim źródłem

Mofetę udostępniono do zwiedzania według projektu pracowników AGH: Lucyny Rajchel, Jacka Rajchela i Tomasza Wieji we współpracy z Popradzkim Parkiem Krajobrazowym.

Miejscowi nazywają mofetę diablim źródełkiem z powodu przedziwnych odgłosów oraz z faktu, że nad nią giną owady, ptaki, były nawet przypadki padania owiec. Dwutlenek węgla jest cięższy od powietrza, gromadzi się więc przy ziemi. Jeśli nie rozwieje go wiatr, zabija wszystkie unoszące się nad mofetą owady.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Turystyka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska