Unimetal Recycling nadal sponsorem tytularnym MTS-u Chrzanów
Współpraca MTS-u Chrzanów z Unimetal Recycling trwa od czterech lat. Firma wspiera klub marketingowo i finansowo. Od sezonu 2020/21 jej nazywa jest eksponowana nie tylko na koszulkach sportowców i materiałach klubowych, ale również w nazwie. Szczegóły dotyczące wysokości finansowego wsparcia owiane są tajemnicą handlową, jednak jak podkreśla prezes, w tym roku sponsor okazał się hojniejszy niż przed rokiem.
MTS minionego sezonu nie zaliczy do udanych. Rozgrywki zakończył na przedostatnim miejscu w swojej grupie, czyli 10. miejscu. Przed sezonem celem była walka o czołową czwórkę. Jak tłumaczy prezes klubu Marcin Dęsoł na taki kiepski wynik złożyło się kilka czynników. To sytuacja związana z pandemią, brak kibiców i ich wsparcia oraz remont płyty chrzanowskiej hali, który zakłócił cykl przygotowań do rundy rewanżowej. Przed sezonem doszło również do zmiany trenera. Paweł Rokita zastąpił Rafała Bugajskiego.
Do trenera mamy pełne zaufanie. Znakomita pierwsza runda, którą zakończyliśmy na 6.miejscu z niewielką stratą do podium pokazała, że jest dobrym fachowcem - mówi Marcin Dęsoł.
Rewolucja kadrowa w MTS-ie Chrzanów
Młodego trenera czeka teraz dużo pracy, bo zespół przeszedł małą rewolucję kadrową. Kontakt z MTS-em podpisał Mateusz Nowak, jeden z czołowych strzelców Czuwaju Przemyśl. Odszedł natomiast perspektywiczny Filip Wadowski, który występować będzie w Ostrovii Ostrów Wlkp. Lukę po nim ma wypełnić Maciej Sieczka, który występował już w MTS. Ostatnie trzy lata spędził w niemieckiej czwartej Bundeslidze. Z zespołem trenuje jeszcze trzech nowych zawodników. Trener jest z nich zadowolony i prawdopodobnie podpisane zostaną z nimi kontrakty. Z zespołem trenują także najzdolniejsi juniorzy PMOS-u Chrzanów.
Uważam, że nowi zawodnicy będą wstanie grać na tym samym poziomie, jak ci którzy odeszli od nas - ocenia prezes.
Kibiców szczególnie zasmuciła wiadomość o odejściu trójki rozgrywających, wychowanków PMOS-u Chrzanów i srebrnych medalistów mistrzostw Polski juniorów. Zawodnicy przez ostatnie lata stanowiący trzon drużyny będą występować w innych klubach. Patryk Rola i Przemysław Wierzbic mają zasilić szeregi Viretu CMC Zawiercie, natomiast Jan Orlicki na razie pozostaje bez klubu. Rok temu do Zawiercia z Chrzanowa przenieśli się inni czołowi zawodnicy MTS-u, czyli Karol Put, Jakub Romian i Adrian Danysz. Ponadto ze względów zawodowych kariery zakończyli Grzegorz Małodobry i Mateusz Krasucki.
Nie dogadaliśmy się w kwestiach finansowych z tymi zawodnikami. Nie przyjęli warunków zaproponowanych przez klub - tłumaczy prezes.
Reorganizacja rozgrywek I ligi
Sezon I ligi zainaugurowany zostanie 18 września br. Rozgrywki przeszły reorganizację. Zespoły, które miniony sezon zakończyły na czterech czołowych lokatach w swoich grupach awansowały do I ligi centralnej, pozostałe drużyny nadal rywalizować będą w czterech grupach regionalnych. Bez najlepszych zespołów poziom grupy, w której przyjdzie rywalizować chrzanowianom będzie niższy. Nowa I liga centralna ma być bardziej profesjonalnym zapleczem dla PGNiG Superligi, rywalizacja w niej ma być bardziej prestiżowa, a spotkania mają być transmitowane w telewizji.
MTS na inaugurację sezonu zmierzy się na wyjeździe z AZS AGH Kraków. Tydzień później chrzanowianie podejmą KSSPR Końskie. Przed zespołem, jak co roku, stawiane są ambitne cele, czyli walka o podium.
Zespół został przebudowany, trzeba dać mu czas na zgranie. Zaplanowanych zostało dużo sparingów - mówi prezes.
Szczypiorniści nie wyjadą na obóz i przygotowywać się będą na własnych obiektach. Drużynę czeka bardzo dużo gier sparingowych. Pod koniec sierpnia w Chrzanowie odbędzie się Turniej pamięci Andrzeja Odynokowa, w którym poza gospodarzami wystąpią Viret CMC Zawiercie, Zagłębie Sosnowiec oraz AZS AGH Kraków.
Mecze MTS-u - rozrywka dla całych rodzin
Piłkarze ręczni w minionym sezonie z uwagi na pandemię musieli rywalizować przy pustych trybunach. Nie była to komfortowa sytuacja zarówno dla zawodników, jak i kibiców. Klub zadbał o to, by spotkania były transmitowane na żywo za pośrednictwem Facebooka. Relacje cieszyły się dużą popularnością, nie były jednak w stanie zastąpić możliwości oglądania meczów w hali i dopingowania swojego zespołu.
Dzięki współpracy z firmą Unimetal Recycling spotkania MTS-u stały się nie tylko wydarzeniem czysto sportowym. Zadbano o oprawę meczów, animacje dla dzieci, strefę gastronomiczną, tak by przyciągały one rodziny. Władzom kluby zależy na stworzeniu na trybunach kulturalnej atmosfery oraz wyeliminowaniu wulgarnych zachowań.
Chcemy stworzyć na trybunach atmosferę znaną z meczów siatkówki. Czasem emocje są wielkie i padają niecenzuralne słowa, rozumiemy to. Chcemy jednak promować kulturę na trybunach i rodzinną atmosferę - podkreśla Kamil Saługa, prezes zarządu Unimetalu.
Warto wspomnieć, że zakupione przed minionym sezonem karnety obowiązywać będą w nowym sezonie. Kibice będą mieli także możliwość kupna repliki koszulki meczowej MTS-u.
FLESZ - Klienci kasują się sami. Kasy samoobsługowe w Polsce
