Sprawa Małeckiego zaczęła się kilka miesięcy temu. Wówczas to były radny a obecny sołtys Roczyn Władysław Żydek napisał do magistratu w Andrychowie, że radny prawdopodobnie nie mieszka w Andrychowie tylko w innej gminie. A skoro tak, to jego zadaniem radny Małecki powinien być mandatu radnego pozbawiony.
Po doniesieniu uruchomiono oficjalne administracyjne śledztwo. Urzędnicy byli tak drobiazgowi, że zwrócili się nawet do Urzędu Miasta i Gminy w Kalwarii Zebrzydowskiej żeby tamtejsi urzędnicy sprawdzili dom należący do żony radnego Małeckiego znajdujący się w Barwałdzie Średnim. Jednak tamtejszy magistrat odpowiedział, że nie ma podstaw prawnych aby dom żony radnego nachodzić.
W wtorek punktualnie o godzinie 13 urzędnicy z Andrychowa przyszli do mieszkania Zbigniewa Małeckiego na osiedlu Lenartowicza w Andrychowie. Wcześniej o celu wizyty uprzedzili radnego na piśmie żądając wpuszczenia do lokalu.
Jednak weszli do mieszkania tylko dlatego, bo radny ich tam wpuścił żeby sprawdzili czy istotnie tu mieszka i żeby mieć wreszcie święty spokój. - Zaprosiłem ich, żeby udowodnić, że ja tu mieszkam, że mam tutaj rzeczy osobiste i materialne - mówi radny Zbigniew Małecki. Dodając, że szukali czy w mieszkaniu radny ma rzeczy osobiste. Kosmetyki, pościel, a nawet szczoteczkę do zębów.
Urzędnicy sprawdzili mieszkanie, a na końcu spisali protokół. Krzysztof Wójcik naczelnik wydziału spraw obywatelskich w magistracie w Andrychowie, powiedział. - Zebraliśmy materiał dowodowy. Nie mogę powiedzieć nic więcej, ponieważ po części stanowi to tajemnicę służbową i nie mogę o tym informować - powiedział nie mniej tajemniczo Krzysztof Wójcik.
Niesłychane odkrycie sołtysa, który widać nie słyszał o tym, że mąż i żona mogą posiadać różne meldunki na razie przyczyniło się tylko do wydania pieniędzy podatników.
Trwa plebiscyt "Super Pies, Super Kot!". Zgłoś swojego zwierzaka i zgarnij dla niego nagrody!
Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!