Średnio na dobę ul. Śląską przez Babice przejeżdża 17,2 tys. pojazdów, w tym ponad 2 tys. tirów. Z roku na rok natężenie ruchu rośnie, a stan drogi się pogarsza. Efekt. W domach po obu stronach traktu pękają ściany, w łazienkach odpadają kafelki. - Tutaj nie da się normalnie żyć - mówi krótko Lucyna Parys. Razem z mężem myśleli nawet, aby się wyprowadzić.
- Przy każdym przejeździe tira drżą ściany. Latem nie da się otworzyć okna - dodaje Irena Bliźniak kolejna z mieszkanek. Do tego jest niebezpiecznie. Na długości ponad 1,5 km jest jedno bezpieczne przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną. Rodzice obawiają się o dzieci. - Syna, który jest trzecioklasistą, odprowadzam do przejścia - zaznacza Urszula Stachura.
Na policyjnej liście miejsc częstości zdarzeń drogowych, ul. Śląska zajmuje wysokie miejsce. W 2011 roku doszło tutaj do dwóch wypadków i 22 kolizji, ale i tak należał on bardziej bezpiecznych w ostatnich latach.
Sołtys wsi Anna Zimnal przyznaje, że ludzie w Babicach, szczególnie mieszkający przy Śląskiej, tracą cierpliwość. Nie chcą być dalej lekceważeni i wyjdą na ulicę, jeśli nic się nie zmieni. Tak było już kilka lat temu. Problemy jednak pozostały. - Nie jesteśmy oszołomami, zdajemy sobie sprawę, że po drodze muszę jeździć samochody, ale są możliwości, by uciążliwości były mniejsze - uważa sołtyska.
Pisma do krakowskiego Oddziału GDDKiA zajmują grubą teczkę. Prośby o ograniczenie prędkości, wprowadzenie linii ciągłej, modernizację skrzyżowania z ul. Spacerową, gdzie najczęściej dochodzi do wypadków pozostały bez echa. - Odpowiedź zawsze jest taka sama, czyli brak pieniędzy - dodaje Zimnal.
Plany GDDKiA co do Śląskiej nie pozostawiają babiczanom złudzeń. Zarządca przypomina, że ulicę remontowano w 2002 roku i w związku z tym w najbliższych latach nie planuje się modernizacji tego odcinka, w tym skrzyżowań z ul. Spacerową oraz z Grunwaldzką. - W tym roku przewidziane są częściowe naprawy zniszczonej nawierzchni - informuje Paweł Rzucidło z wydziału dróg GDDKiA.
Dzisiaj w Babicach zaplanowano spotkanie mieszkańców z przedstawicielami GDDKiA, policją i posłami. Mieszkańcy zapowiadają, że będą to ostateczne rozmowy.
Co z trasą S-1?
Alternatywą dla drogi krajowej 44 na oświęcimskim odcinku miała być trasa ekspresowa S-1 z obwodnicą Oświęcimia. Powstało sześć wariantów, do dzisiaj jednak nie określono jej ostatecznego przebiegu. W tej chwili, jak się dowiedzieliśmy w krakowskim Oddziale GDDKiA, nad projektem drogi ekspresowej S-1 pracuje Oddział GDDKiA w Katowicach. Opracowywane warianty przebiegu odcinka S-1 zakładają częściowe wykonanie obwodnicy miasta Oświęcim. S-1 ma zabezpieczenie finansowe 1 mld zł w ramach środków indykatywnych w Ministerstwie Infrastruktury, co jednak nie przesądza rozpoczęcia inwestycji.
Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie
Nowa lista leków refundowanych**[SPRAWDŹ!] **
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!