W filmie "Jak zostać gwiazdą" zajrzymy za kulisy telewizyjnego talent-show

FLESZ - Rząd wyśle zaproszenie na szczepienie
[xlink]bffe2458-92ce-9c33-df22-07f792d482f1,522d7fcf-9fe3-245f-442d-1dc90347de9f[/xlink

Telewizyjne talent-show stały się na początku XXI wieku najpopularniejszym rodzajem programów rozrywkowych w telewizji. Również w Polsce widzowie chętnie oglądają „The Voice Of Poland”, „Must Be The Music” czy „Idola”. Bo to właśnie zmagania amatorskich wokalistów budzą największe emocje. Nic dziwnego – wszak to dzięki nim mamy takie gwiazdy, jak Dawid Podsiadło, Monika Brodka, Michał Szpak, Kamil Bednarek czy Grzegorz Hyży. W końcu za kulisy talent-show postanowili zajrzeć filmowcy. Jako pierwsza podjęła się tego Anna Wieczur-Bluszcz.

- Świadomość, jak wiele osób obdarzonych jest niezwykłymi uzdolnieniami i jak wspaniale je rozwijają, jest dla mnie poruszająca. Oglądając taki program, jestem świadkiem ich „wzrastania i dojrzewania”, tak przecież intymnego dla każdego artysty procesu. Jestem też za każdym razem świadkiem odwagi podejmowania przez bohaterów programu trudnego procesu zmagania się z własnymi ograniczeniami, lękami, słabościami oraz ich radości lub smutku, kiedy kończy się program

– deklaruje reżyserka.

W filmie „Jak zostać gwiazdą” obserwujemy zmagania młodych wokalistów w fikcyjnym programie „Music Race”. W jego jury zasiadają: niegdyś popularny piosenkarz Olo (Maciej Zakościelny), królowa mediów społecznościowych Ewa (Julia Kamińska) i grająca samą siebie pierwsza dama polskiego jazzu – Urszula Dudziak. Na castingu, który odbywa się w rodzinnej miejscowości pierwszego z nich dochodzi do awantury. Doprowadza do niej „Ostra” (Katarzyna Sawczuk) – zbuntowana nastolatka, oburzona arogancją jurora, który lekceważąco zachowuje się wobec matki dziewczyny (Anita Sokołowska). Skandal jest na rękę producentowi programu (Tomasz Karolak), który decyduje o zakwalifikowaniu „Ostrej” do dalszego etapu show.

- „Ostra” nie jest jeszcze ukształtowaną osobowością. W rzeczywistości jest bardzo krucha i wrażliwa – i tak jak u każdej osoby na styku dojrzewania i dorosłości – te mocne cechy charakteru dopiero się u niej kształtują. Czas dorastania jest trudny, łatwo jest się pogubić. Często towarzyszy temu bunt. I tu jesteśmy podobne. Ja mam to wszystko za sobą – bardzo burzliwy nastoletni czas. To był dla mnie także czas stawiania pierwszych kroków w show-biznesie

– mówi Katarzyna Sawczuk.

Młoda aktorka sama uczestniczyła w kilku autentycznych talent-shows. Zaczęła już jako dziecko w „Od przedszkola do Opola”, potem oglądaliśmy ją w „Mam talent!”, ostatecznie omal nie wygrała czwartej edycji „The Voice Of Poland”, zajmując w niej drugie miejsce. Wzięła również udział w „Tańcu z gwiazdami”. Ma już także bogate doświadczenie aktorskie: gra w takich serialach, jak „Barwy szczęścia” czy „Pierwsza miłość”.