- Tylko 2 procent Polaków zaplanowało wydać na ferie zimowe więcej niż 5 000 zł. Pozostali nie planują płacić nic albo chcą zmieścić się w mniejszej kwocie. To jednak będzie trudne. Więcej niż w zeszłym roku trzeba zapłacić prawie wszędzie. Polskie hotele są droższe nawet o 2 650 zł, sześć nocy w Austrii dla 3-osobowej rodziny to koszt ponad 11 000 zł. Drożeją także skipassy. Za 5 dni szusowania na polskim stoku trzeba zapłacić od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych więcej niż rok temu - informuje rankomat.pl.
Eksperci z tej tzw. multiporównywarki sprawdzili, ile zapłaci trzyosobowa rodzina w polskich i zagranicznych kurortach górskich decydująca się na nocleg w hotelu lub pensjonacie oraz na 5-dniowy skipass. Zlecili także badania, w których pytano o to, gdzie Polacy pojadą na ferie oraz ile mają zamiar na nie wydać.
- Polacy w niepewnych czasach znacznie uważniej planują budżet, często rezygnując z przyjemności na rzecz wydatków pierwszej potrzeby. Rodzinny tydzień w polskich górach to koszt rzędu kilku tysięcy złotych za sam wynajem pokoju. Również właściciele hoteli i obiektów noclegowych nie są w łatwiej sytuacji - informują w rankomat.pl. - Nieuchronnym następstwem rosnących kosztów prowadzenia działalności i zmniejszającego się zainteresowania rezerwacją, jest wzrost cen. W przeprowadzonym badaniu na zlecenie rankomat.pl widać wyraźnie, że drożejący wynajem i ogólny wzrost wydatków podczas wyjazdu na ferie napawa Polaków niechęcią do snucia planów wyjazdowych. 27 proc. ankietowanych całkowicie zrezygnowało z wyjazdu na ferie, a 30 proc. nie miało żadnych planów związanych z wyjazdem - dodają.
Tak się jeździło zimą zakopianką prawie sto lat temu. Trzeba...
Sytuacja pracownika na rynku pracy

- Ta dzielnica Krakowa przeszła ogromną metamorfozę! Dawniej były tu... pola
- Tu zakupów już nie zrobimy. Te sklepy zniknęły na dobre z krakowskich galerii
- TOP 10 miejsc na zimową wycieczkę w okolicach Krakowa!
- Oto 10 powodów, przez które życie w Krakowie bywa nieznośne
- Zobacz najpiękniejsze kreacje z małopolskich studniówek 2023 cz. II