https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Hańczowej wilki schodzą do wsi! Na razie atakują zwierzęta leśne. Giną też psy [DRASTYCZNE ZDJĘCIA] 17.02.2020

Agnieszka Nigbor-Chmura
zdjęcia Leszek Szczepanek
Mieszkańcy Hańczowej nie przywykli do takich obrazów niemal w centrum wsi. Bywa, że wilki zostawiają resztki z sarny, łani czy jelenia. Kości, kawałki skóry, resztki mięsa leżą na łąkach, nad Ropą, blisko domów tuż na skraju lasu. To przerażające obrazy. O ile o tej porze roku drapieżniki nie zagrażają zwierzętom gospodarskim, to ich łupem padają nawet psy.

WIDEO: Krótki wywiad

Chociaż Maria Zastępa, sołtyska Hańczowej zgłoszeń o wilkach od mieszkańców nie miała, wie, że zwierzęta krążą w lasach wokół wsi.
- Słyszałam, że często pojawiają się dziki, ale tej zimy sygnałów o tym, że we wsi grasują wilki nie było - mówi w rozmowie z nami.
Tymczasem tuż nad brzegiem Ropy, za cerkwią, w kierunku na Skwirtne tylko w ostatnim czasie widać było ślady bytowania tych drapieżników. W tym przypadku porzuciły resztki sarny, którą dopadły najpewniej, gdy zwierzę chciało skorzystać z wodopoju. Widok niestety może przerażać, bo po zwierzęciu zostało tak na prawdę truchło.

Ile może być wilków w okolicach Hańczowej, w gminie Uście? Wiedzą o tym leśnicy z Nadleśnictwa Łosie, którzy raz w roku przygotowują inwentaryzację zwierzyny na swoim terenie. Wskaźnikami są wieloletnie obserwacje, tropy. To na ich podstawie można podać ile i jakich zwierząt przebywa na danym terenie.

- W naszym nadleśnictwie, czyli na ok. 20000 hektarach lasów bytuje ok. 25 wilków. To kilka watah średnio od czterech do siedmiu sztuk w każdej do tego kilka osobników pojedynczych podaje nam Piotr Wojtas, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Łosie. -
W okresie zimowym wilki polują głównie na zwierzynę leśną. Ta wówczas jest łatwym łupem, bo jest osłabiona ze względu na brak paszy. Od wiosny do jesieni swoje "menu" poza zwierzyna leśną, uzupełniają zwierzętami gospodarskimi.
- Tylko w tamtym roku na terenie nadleśnictwa mieliśmy osiemnaście udokumentowanych zgłoszeń zagryzień zwierząt hodowlanych. Było to 28 owiec, 11 sztuk cieląt, trzy daniele hodowlane - dodaje zastępca nadleśniczego.

Okazuje się, że w 2019 roku największe nasilenie szkód leśnicy obserwowali w Izbach, Śnietnicy, Uściu Gorlickim i Smerekowcu.
Hańczowa to nie jedyne miejsce, gdzie widać ślady bytowania wilków.

- Znacznie bliżej domostw i przede wszystkim Gorlic stale bytuje dwa wilki. Porzucone kości i resztki saren i jeleni znaleźliśmy kilka dni temu w Sękowej i Dominikowicach - podaje Wacław Grądalski, prezes Koła Łowieckiego Ryś.
Zdarza się, że ich łupem padają także psy.

Spokojne podejście do sprawy ma wójt gminy Uście Gorlickie Zbigniew Ludwin: - Nie ma mowy o zagrożeniu dla ludzi czy zwierząt gospodarskich. O tej porze roku wszystkie przecież są w stajniach i oborach. A poza tym, nie ma się co oburzać na naturę, wilk nie będzie czekał aż mu ktoś kotleta schabowego do lasu przyniesie - tłumaczy gospodarz gminy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Rolnictwo

Komentarze 66

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
15 lutego, 15:14, Gość:

Czytając poniższe komentarze nie mogę oprzeć się wrażeniu, że mamy tutaj wielu amatorów zabijania zwierząt (czyt. myśliwych), którzy zrobią wszystko, aby walnięcie wilkowi kulą w łeb stało się legalne.

P.S. Jeszcze sobie poczekacie ;)

15 lutego, 18:48, Gość:

Jak dojdzie do tragedii to będzie za puzno a tragedia dla rodziny. W Niemczech gdzie mieszkam blisko granicy z Polską nie patyczkuja się w tej chwili jest odstrzał dzika masowy zsznaczam bo się boją o choroby.

16 lutego, 01:32, Gość:

Zaznaczam, ze to myśliwi roznoszą te choroby bardziej niż dziki, ale każdy pretekst dobry aby mordować bezbronne zwierzęta, podkreślam.

Proszę nie wstydź się i podaj również ile chorób szczególnie psychicznych roznoszą pseudo-ekolodzy.

Z
Zombi

Dobrze że chociaż wójt ma podejście zdoworozsądkowe do tematu

O
Odyniec
14 lutego, 16:51, Gość:

Najwyższy czas by zacząć kontrolować populację wilków bo jest ich za dużo a nie czekać aż dojdzie do tragedii

15 lutego, 10:04, Mariusz włóczykij:

Najwyższy czas by zacząć kontrolować ilość myśliwych, bo jest ich za dużo 130 000, a już dochodzi do kilkunastu postrzeleń śmiertelnych rocznie

15 lutego, 19:09, Gość:

Myśliwych będzie coraz więcej a odstrzał wilków to tylko kwestia czasu

15 lutego, 21:40, Moli:

Wystrzegać myśliwych paskudnych alkoholików z małym przyrodzeniem. Specjalnie piszą o wilkach bo mają sraczkę żeby móc do nich strzelać.

Nie mam małej fajki i nie che strzelać do wilków. Jak chcesz poznać mój rozmiar pałki to wystaw d.. Pe. Tylko najpierw umyj bo aż tu śmierdzi.

B
Buchaj
15 lutego, 15:14, Gość:

Czytając poniższe komentarze nie mogę oprzeć się wrażeniu, że mamy tutaj wielu amatorów zabijania zwierząt (czyt. myśliwych), którzy zrobią wszystko, aby walnięcie wilkowi kulą w łeb stało się legalne.

P.S. Jeszcze sobie poczekacie ;)

15 lutego, 18:48, Gość:

Jak dojdzie do tragedii to będzie za puzno a tragedia dla rodziny. W Niemczech gdzie mieszkam blisko granicy z Polską nie patyczkuja się w tej chwili jest odstrzał dzika masowy zsznaczam bo się boją o choroby.

16 lutego, 1:32, Gość:

Zaznaczam, ze to myśliwi roznoszą te choroby bardziej niż dziki, ale każdy pretekst dobry aby mordować bezbronne zwierzęta, podkreślam.

Podkreślam że stan psychiczny twojej osoby jest zatrważający natychmiastowa terapia tężnie przyniesie oczekiwanych skutków. Zaznaczam.

L
Lornetka
15 lutego, 15:14, Gość:

Czytając poniższe komentarze nie mogę oprzeć się wrażeniu, że mamy tutaj wielu amatorów zabijania zwierząt (czyt. myśliwych), którzy zrobią wszystko, aby walnięcie wilkowi kulą w łeb stało się legalne.

P.S. Jeszcze sobie poczekacie ;)

15 lutego, 18:48, Gość:

Jak dojdzie do tragedii to będzie za puzno a tragedia dla rodziny. W Niemczech gdzie mieszkam blisko granicy z Polską nie patyczkuja się w tej chwili jest odstrzał dzika masowy zsznaczam bo się boją o choroby.

16 lutego, 01:32, Gość:

Zaznaczam, ze to myśliwi roznoszą te choroby bardziej niż dziki, ale każdy pretekst dobry aby mordować bezbronne zwierzęta, podkreślam.

16 lutego, 14:44, Gość:

Chorobę roznosi każdy kto wchodzi do lasu

Przede wszystkim nacpany i pijany śmierdzacy pseudoekolog który za pięć zł na jabola zrobi wszystko w sobotę blokuję polowania a w niedziele do nagonki idzie. Tfu

L
Lornetka
16 lutego, 16:16, Gość:

To ludzie lezą na tereny leśne, a potem zdziwienie, że sarna na drodze, albo wilk w zabudowaniach. Panoszenie się wsrod terenów leśnych pociąga skutki w postaci zwierząt na wyciągnięcie ręki. A myśliwi urabiają już opinię publiczną i dziennikarzy, bo postrzelali by sobie do wilków? Dziki wam nie wystarczą?

Zrób miejsce dla dzika i wilka sznur i taboret załatwi sprawę.

G
Gość
15 lutego, 15:14, Gość:

Czytając poniższe komentarze nie mogę oprzeć się wrażeniu, że mamy tutaj wielu amatorów zabijania zwierząt (czyt. myśliwych), którzy zrobią wszystko, aby walnięcie wilkowi kulą w łeb stało się legalne.

P.S. Jeszcze sobie poczekacie ;)

15 lutego, 18:48, Gość:

Jak dojdzie do tragedii to będzie za puzno a tragedia dla rodziny. W Niemczech gdzie mieszkam blisko granicy z Polską nie patyczkuja się w tej chwili jest odstrzał dzika masowy zsznaczam bo się boją o choroby.

Za,, puźno,, to jest już dla ciebie na zostanie inteligentym człowiekiem.

G
Gość
16 lutego, 7:46, Monia v:

Monia v. Dostało się dzikom, teraz pora na wilki. Te zwierzęta są naturalnym ogniwem ekosystemu. Ekosystemu z zachowaną dynamiczna równowagą. To człowiek przez swoją inwazyjność i destrukcyjny charakter bycia zniszczył naturalne nisze ekologiczne. Wilki są naturalnymi drapieżnikami regulującymi pogłowie roslinozercow. W tym zjadają osobniki chore i najsłabsze. Artykuł straszący nie myślących ludzi, bardzo tendencyjny wręcz wyrządzający szkodę.

Dokładnie. Niestety, niektórym odpowiadała by tylko betonowa pustynia i żadnego zwierzęcia w pobliżu.

G
Gość

To ludzie lezą na tereny leśne, a potem zdziwienie, że sarna na drodze, albo wilk w zabudowaniach. Panoszenie się wsrod terenów leśnych pociąga skutki w postaci zwierząt na wyciągnięcie ręki. A myśliwi urabiają już opinię publiczną i dziennikarzy, bo postrzelali by sobie do wilków? Dziki wam nie wystarczą?

G
Gość
15 lutego, 15:14, Gość:

Czytając poniższe komentarze nie mogę oprzeć się wrażeniu, że mamy tutaj wielu amatorów zabijania zwierząt (czyt. myśliwych), którzy zrobią wszystko, aby walnięcie wilkowi kulą w łeb stało się legalne.

P.S. Jeszcze sobie poczekacie ;)

15 lutego, 18:48, Gość:

Jak dojdzie do tragedii to będzie za puzno a tragedia dla rodziny. W Niemczech gdzie mieszkam blisko granicy z Polską nie patyczkuja się w tej chwili jest odstrzał dzika masowy zsznaczam bo się boją o choroby.

16 lutego, 01:32, Gość:

Zaznaczam, ze to myśliwi roznoszą te choroby bardziej niż dziki, ale każdy pretekst dobry aby mordować bezbronne zwierzęta, podkreślam.

Chorobę roznosi każdy kto wchodzi do lasu

H
Hana
14 lutego, 16:51, Gość:

Najwyższy czas by zacząć kontrolować populację wilków bo jest ich za dużo a nie czekać aż dojdzie do tragedii

15 lutego, 10:04, Mariusz włóczykij:

Najwyższy czas by zacząć kontrolować ilość myśliwych, bo jest ich za dużo 130 000, a już dochodzi do kilkunastu postrzeleń śmiertelnych rocznie

15 lutego, 19:09, Gość:

Myśliwych będzie coraz więcej a odstrzał wilków to tylko kwestia czasu

Niech wybiją jak już jest za dużo i dochodzi do tego że zbliżają się do gospodarstw..i po problemie

Działać a nie gadać !!!

J
JR.
16 lutego, 7:46, Monia v:

Monia v. Dostało się dzikom, teraz pora na wilki. Te zwierzęta są naturalnym ogniwem ekosystemu. Ekosystemu z zachowaną dynamiczna równowagą. To człowiek przez swoją inwazyjność i destrukcyjny charakter bycia zniszczył naturalne nisze ekologiczne. Wilki są naturalnymi drapieżnikami regulującymi pogłowie roslinozercow. W tym zjadają osobniki chore i najsłabsze. Artykuł straszący nie myślących ludzi, bardzo tendencyjny wręcz wyrządzający szkodę.

Życzę spotkania z watahą i dobrej zabawy.

M
Monia v

Monia v. Dostało się dzikom, teraz pora na wilki. Te zwierzęta są naturalnym ogniwem ekosystemu. Ekosystemu z zachowaną dynamiczna równowagą. To człowiek przez swoją inwazyjność i destrukcyjny charakter bycia zniszczył naturalne nisze ekologiczne. Wilki są naturalnymi drapieżnikami regulującymi pogłowie roslinozercow. W tym zjadają osobniki chore i najsłabsze. Artykuł straszący nie myślących ludzi, bardzo tendencyjny wręcz wyrządzający szkodę.

G
Gość
15 lutego, 15:14, Gość:

Czytając poniższe komentarze nie mogę oprzeć się wrażeniu, że mamy tutaj wielu amatorów zabijania zwierząt (czyt. myśliwych), którzy zrobią wszystko, aby walnięcie wilkowi kulą w łeb stało się legalne.

P.S. Jeszcze sobie poczekacie ;)

15 lutego, 18:48, Gość:

Jak dojdzie do tragedii to będzie za puzno a tragedia dla rodziny. W Niemczech gdzie mieszkam blisko granicy z Polską nie patyczkuja się w tej chwili jest odstrzał dzika masowy zsznaczam bo się boją o choroby.

Zaznaczam, ze to myśliwi roznoszą te choroby bardziej niż dziki, ale każdy pretekst dobry aby mordować bezbronne zwierzęta, podkreślam.

E
Elo

A jak wezmiesz maczete do samochodu i zatrzymaja cie policjanty to trafisz do aresztu to jak mam sie bronic przed wilkami wedlug polskiej policji ?????????

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska