https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W klinice św. Rafała już leczą prywatnie

Anna Górska
W nowo otwartej placówce leczą się już pierwsi pacjenci
W nowo otwartej placówce leczą się już pierwsi pacjenci Wojciech Matusik
W klinice na Piaskach już wykonują zabiegi. Na razie kontrakt z NFZ niepodpisany.

Z ponad półrocznym poślizgiem otwarty został pierwszy w Krakowie i Małopolsce prywatny szpital wielospecjalistyczny. Jest to placówka św. Rafała przy ulicy Bochenka 12. Budowa trwała dwa lata. Skończono pierwszy etap, który kosztował inwestora - grupę Scanmed - 100 mln zł.

W tym czasie padło sporo obietnic z ust prezesów. M.in., że św. Rafał będzie najnowocześniejszą placówką medyczną w kraju, że zatrudnieni zostaną czołowi lekarze.

O placówce było głośno, m.in. dlatego że w szpitalu rozpoczął pracę dr Mirosław Garlicki (zatrzymany w 2007 r. przez CBA. Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości w rządzie PiS, mówił wtedy na konferencji prasowej: "Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie").

Od wtorku w komercyjnym szpitalu działają 4 oddziały z 23 łóżkami: chirurgii urazowo-ortopedycznej, ogólnej, plastycznej oraz anestezjologii i intensywnej terapii. Dziennie odbywają się 2 - 3 zabiegi. We wrześniu lekarze mają zaplanowane nawet osiem operacji dziennie.

W przyszłości Scanmed planuje także otwarcie kardiochirurgii, urologii, onkologii, neurochirurgii i rehabilitacji. Wówczas "św. Rafał" przygotuje 150 łóżek dla swoich pacjentów. Kiedy? Konkretnych terminów nie podają.

Udaliśmy się do lecznicy. Jest skromnie i czysto, wbrew naszym oczekiwaniom nie widać luksusów. Parter, gdzie mieści się rejestracja, nie przypomina szpitala.

- O to chodziło - wyjaśnia Elżbieta Ptak, wiceprezes zarządu Scanmed. - Nie inwestowaliśmy w bogaty wystrój, tylko w najlepszy na rynku sprzęt medyczny. Mamy jako jedyni w Krakowie centralną sterylizatornię narzędzi chirurgicznych. Łóżka przeciwodleżynowe są sprowadzone z USA, identyczne można zobaczyć w popularnym serialu "Dr House". Przy pomocy pilota chory może wybrać dla siebie najwygodniejszą pozycję.

Dariusz Brojek, jeden z pacjentów, jest już po operacji kolana. Przyznaje się, że jak każdy nie lubi szpitali, ale tutaj się czuje się dobrze. - Standard wysoki, warunki idealne, pielęgniarki fachowe i co najważniejsze miłe - relacjonuje.

Scanmed od początku prowadzi potężną ekspansję na rynku usług medycznych i sięga po najlepszych specjalistów. Na liście ich etatowych pracowników jest kardiochirurg Mirosław Garlicki (nie operuje, wciąż tworzy swój oddział kardiochirurgii), ortopedzi - Stanisław Szymanik, Maciej Kasparek, Stanisław M. Kruk, chirurdzy - Marek Brzeziński, Ryszard Mądry. Operuje w Scanmedzie także Anna Chrapusta, jeden z najbardziej uzdolnionych dziecięcych chirurgów plastycznych w Polsce, Antoni Czupryna, pełnomocnik rektora CMUJ ds. klinicznych. Ze szpitala im. Rydygiera udało się pozyskać także znanego anestezjologa Jacka Gąsiorowskiego.

Dr Brzeziński, czołowy krakowski chirurg, kilka lat temu emigrował do Anglii. Cieszy się, że znów może operować w Polsce. - Udowodnimy, że w naszym kraju można leczyć na europejskim poziomie - zapewnia.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
CELSUS 178 r.n.e.
Moim zdaniem:NFZ nie podpisze kontraktu z tym i z innymi prywatnymi szpitalami komercyjnymi! Szpitale komercyjne są nastawione na duże zyski, co jest normalne żeby w niedługim czasie wydatki się zwróciły z profitami! Tak to funkcjonuje w cywilizowanych krajach! Dla szrych mas które zarabiają 1275 złotych brutto i mniej pozostanie modlitwa, wiara i ostatnie namaszczenie! Niestety taka realna niedaleka przyszłość czeka nas pracujących w Polsce za jałmużnę! A przcież miała być 2-ga Japonia, Irlandia i kraj wielkiej szczęśliwości? Ave.
A
AKIS
I JESZCZE PODAJCIE ceny za uslugi??????
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska