Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Krakowie czuć zapach paraliżu. Komunikacyjnego

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Anna Kaczmarz/Dziennik Polski/Polskapresse
Kraków zaczyna pachnieć paraliżem. Paraliżem komunikacyjnym. Jaki to zapach? Mieszanka spalin - tych najtłustszych, podgrzewanych nie tylko silnikiem, ale i nerwami kierowców stojących w korkach, do tego nuta mokrych liści zapychających kratki ściekowe podczas ulew, następnie domieszka ociekających deszczówką pasażerów stłoczonych we wlokącym się autobusie MPK, a wisienką na torcie jest błoto spływające z budów bloków, biurowców, miejskich inwestycji i gejzery wody eksplodujące z ulicznych studzienek. Spokojnie, to nie obraz dnia wczorajszego, ani prognoza na dziś, to na razie lekki powiew, przepowiednia, zapach pochodzący z wyobraźni, wytworzony na bazie doświadczeń z życia pod Wawelem. Mogę się mylić...

FLESZ - Młode pokolenia na rynku pracy w Polsce

od 16 lat

Na północy budują nową linię tramwajową i ograniczają ruch na jakże ważnej ul. Opolskiej. A już w przebudowie jest pobliska, równie ważna wylotówka na Warszawę - al. 29 Listopada. Równocześnie trzeba awaryjnie, na gwarancji, ratować torowisko w samym centrum, pod Dworcem Głównym - i kolejne utrudnienia, zmiany w komunikacji, cięcie kursów. A na południu postępuje budowa trasy Łagiewnickiej, która też powoduje problemy dla kierowców i pasażerów. Na to nałożą się pewno jeszcze zmiany związane z wielką inwestycją kolejową w mieście i cała seria mniejszych remontów dróg. Wszystkie te inicjatywy są słuszne, ale - jak to w Krakowie bywa z koordynacją - no, jakoś tak na siebie nachodzą.

No i jak jest sucho, to taki standardowy miejski klimacik, ale od wielkiej wody w maju 2010 roku, gdy przerwało wały i część miasta stała się Atlantydą, ten maj przynosi groźbę... Groźbę, że urzędnicy za niesprawną kanalizację drogową znów obwinią zmiany klimatyczne, a zatkane kratki ściekowe pozostaną bezkarne. Bo jest taka jednostka miejska, Klimat-Energia-Gospodarka Wodna. Obserwuję jej działania, to, czym się chwali od ostatniego zalania Krakowa i widzę, że toalety w mieście nowe postawili (płatność kartą!), sprzątanie świata organizują, warsztaty dla dzieci, konkursy, ogrody deszczowe budują, coś tam też dla bezpieczeństwa robią. I pięknie, ale jeśli chodzi o plan odwodnienia zabetonowanego Krakowa to... na razie były analizy i inwentaryzacja, a pracują nad koncepcją zagospodarowania wód opadowych i „identyfikują obszary wrażliwe...”. Aż mi buty same mokną w szafie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska