https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Proszowicach progami chcą uderzyć w piratów

Aleksander Gąciarz
Na ulicy Jana III Sobieskiego mają się pojawić progi zwalniające
Na ulicy Jana III Sobieskiego mają się pojawić progi zwalniające Aleksander Gąciarz
Mieszkańcy proszowickiej “dwójki” chcą, by na ich osiedlu było jaśniej, piękniej i ciszej.

Takie wnioski wynikają ze sposobu podziału pieniędzy, jakie w przyszłym roku z budżetu gminy otrzyma do dyspozycji komitet osiedlowy. Kwota 35 tysięcy to niezbyt wiele, jak na obszar zamieszkiwany przez 1,5 tysiąca osób, ale udało się nią obdzielić aż trzy zadania.

Pierwsze z nich ma na celu poprawę bezpieczeństwa i ograniczenie hałasu. Chodzi o montaż progów zwalniających na ulicach Kazimierza Wielkiego i Jana III Sobieskiego. Zadanie zgłosił Stanisław Będkowski, który odczytał pismo z podpisami 35 mieszkańców. Domagają się oni zamontowania progów z powodu wybryków kierowców, którzy jeżdżą po ulicach z nadmierną prędkością. - Ulice mają charakter spacerowy, chodzą tamtędy dzieci z przedszkola, wiele osób uprawia jogging i nordic walking - argumentowano.

Na wniosek uczestników zebrania zadanie zostało poszerzone o zmianę lokalizacji progów zwalniających, zamontowanych na ulicy Kolejowej (fragment po torowisku). - Te, które są, w ogóle się nie sprawdzają. Są położone zbyt blisko skrzyżowań, gdzie i tak każdy zwalnia - przekonywała Joanna Paluch.

Jak się okazuje “wyścigi” po ulicach to jedna z największych osiedlowych bolączek. Sprawa jest szczególnie dokuczliwa w nocy. Obecny na zebraniu dzielnicowy Sylwester Głód przyznał, że policji trudno z tym zjawiskiem walczyć. - Ludzie dzwonią do nas w tej sprawie często, ale gdy na miejsc u zjawi się radiowóz, ruch się natychmiast uspokaja - mówił.

- Dla mnie jest niepojęte, że służby nikt nie potrafi sobie z tym poradzić. Przecież to jest kilka osób, które lekceważą sobie przepisy. Wystarczyłoby kilku z nich ukarać i problem by się skończył - przekonywał radny wojewódzki Wojciech Skucha, przyznając, że sam nierzadko wykręca numer komendy, gdy pod jego oknami hałasują kierowcy.

Drugie ze zgłoszonych zadań również dotyczyło kwestii bezpieczeństwa. Jan Pomy-kalski zaproponował, aby za pieniądze osiedlowe zamontować oświetlenia na ulicy Świętej Trójcy. - Od dziesięciu lat o to walczę - przypomniał, dodając, że ten fragment miasta był dotąd skutecznie pomijany przy jakichkolwiek inwestycjach. Padł też wniosek, by na ulicy ułożyć nawierzchnię asfaltową, ale apetyty ostudził nieco burmistrz Grzegorz Cichy. - Nie ma sensu układać tam nawierzchni, dopóki ulica nie ma kanalizacji. Ubiegamy się o dotację na budowę sieci z Regionalnego Programu Operacyjnego m. in. na tę ulicę. Nasz pierwszy wniosek został odrzucony, ale złożyliśmy kolejny - poinformował.

Trzecie zadanie, a właściwie cztery mniejsze, to pomysł przewodniczącego komitetu osiedlowego, radnego Pawła Srogi. On zaproponował z kolei urządzenie po nowemu terenów zielonych w czterech miejscach: w rejonie skrzyżowania ulicy Partyzantów i Krakowskiej (usunięcie wysokiego żywopłotu i zastąpienie go inną roślinnością), między ulicami Jana III Sobieskiego i Kazimierza Wielkiego (za niezagospodarowanej działce mogłoby powstać miejsce zabaw dla dzieci), w sąsiedztwie Komendy Powiatowej Policji oraz obok Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej. - Mam wrażenie tereny zielone na naszym osiedlu są albo zaniedbane, albo przeszkadzają - przekonywał.

Podczas głosowania wszystkie propozycje zostały zaakceptowane. - Myślę, że mamy szanse wykonać wszystkie trzy zadania i zmieścić się w przysługującej nam kwocie - stwierdził przewodniczący Paweł Sroga.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Z
Zenia
zdarza mi się chodzić pieszo ul kolejową i powiem jedno to jest skandal brak pobocza,brak chodnika,brak oświetlenia,naprawdę to jedna z najbardziej niebezpiecznych dróg w tym mieście,jedynym plusem są progi zwalniające,które zmuszają kierowców do zwolnienia i dzięki nim nie mogą już rozpędzać się na tym odcinku drogi,ale zanim je założono odbywały się istne rajdy ta ulicą a pieszy musiał dosłownie uciekać z drogi w pola.....także zanim ktoś podejmie jakieś bzdurne decyzje to proszę zapoznać się z problemem i sprawdzić gdzie naprawdę istnieje realne zagrożenie....
t
taki sobie kierowca
Na ulicy , której nazwy nie znam ( od strony Łaganowa - skręt do proszowickiej Biedronki ) "sierżanty " takie , że czuje się je pod fotelem kierowcy. Chyba mnie nawet podrapały. He , he , he. Dobre to być może dla ciężarówki bądź jeep'a ale nie dla mojej "cytrynki". Pikanterii całej sprawie dodaje fakt , iż nie widać tam żadnego znaku zakazującego wjazdu takim pojazdom , jak mój. No i co tu robić ? Ano , po bardzo długim namyśle , przestałam tamtędy jeździć. Zresztą , nie wiem. Może ja nie umiem. Hmmmm.....
J
Jan
Srogiemu coraz bardziej psuje się w głowie,to fakt.
d
ds
Racja, chodniki powinny być oświetlone bo w PRO jak nigdzie indziej psy w obecności właścicieli walą kupy na chodniki, nieestetyczne, śmierdzące, odrażające i wylęgarnia zarazków
d
ds
Racja, chodniki powinny być oświetlone bo w PRO jak nigdzie indziej psy w obecności właścicieli walą kupy na chodniki, nieestetyczne, śmierdzące, odrażające i wylęgarnia zarazków
j
jola
Czy ktoś z kongregacji kupieckiej był obecny na zebraniu.
w
wiem
Zrobicie progi to bedzie hamowanie,przyspieszanie i więcej smrodu spalin.
w
wiem
Zrobicie progi to bedzie hamowanie,przyspieszanie i więcej smrodu spalin.
z
zyta
P Sroga to przyszły burmistrz Proszowic i należy go już teraz słuchać.
p
proponuje
Żeby było ładniej na ul. Kazimierza Wielkiego i na III Jana Sobieskiego proponuje usunąć samochody które stoją na chodnikach i wymuszają na pieszych spacer drogą - to nic nie kosztuje !
o
obywatel
Sroga to se może gadać i tak go nikt nie slucha
P
Pan jan
Tak zróby oswietlenie panu Jankowi na jego osiedlu oświetlenie bo ma duże okulary i nic niewidzi
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska