https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Stróżach z kranów płynie woda z błotem

Stanisław Śmierciak
Oto przyczyna mętnej wody w kranach
Oto przyczyna mętnej wody w kranach Stanisław Śmierciak
Z kranów budynków ulokowanych w centrum Stróż płynie ciecz, która bardziej przypomina błoto niż wodę. Sytuacja jest dramatyczna i powtarza się regularnie co kilka dni. Dawniej zdarzały się podobne epizody, ale sporadycznie - tylko w czasie wielkich powodzi.

Czytaj także: Nowy Sącz: zlikwidowano plantację konopi wartą 4 miliony złotych

W Stróżach wodociąg dostarcza wodę tylko w centrum. Zaopatruje m.in. stację PKP, sąsiadujące z nią bloki kolejowe (dziś kolejowe już tylko z nazwy), Centrum Rehabilitacyjno-Szkoleniowe im. Świętego Ojca Pio oraz niektóre domy.

Wodociąg czerpie wodę z koryta rzeki Białej. Według ekologów i służb ochrony środowiska, jest to jedna z najczystszych rzek w kraju. Również teraz woda nie jest skażona. Jest jednak mętna - pełna tworzących zawiesinę iłów, piasku i ziemi.

Zmętnienie Białej to efekt uboczny prowadzenia dwóch bardzo ważnych inwestycji - budowy mostów. Jedna z przepraw powstaje w Grybowie, w centrum miasteczka, na drodze krajowej nr 28. Druga budowana jest w Kąclowej, ma zapewnić komunikację przysiółkom odciętym od świata przez ubiegłoroczną powódź. Prace na obydwu budowach przebiegają sprawnie, ale intensywne opady podnoszą poziom wody w Białej i wartki nurt porywa ziemię rozgarniętą przez spychacze i koparki.

- Wodociąg w Stróżach jest własnością kolei i kolej go utrzymuje, choć już od dłuższego czasu nie jest on jej potrzebny - tłumaczy Stanisław Kogut, niegdyś kolejarz, a dziś senator, ale wciąż mieszkaniec Stróż. - Samo czyszczenie filtrów kosztuje miesięcznie ponad dwadzieścia tysięcy złotych. Służby kolejowe alarmują, że nie są w stanie ponosić aż tak znacznych kosztów eksploatacyjnych sieci wodociągowej, która nie jest potrzebna do działalności firmy.

Jest jednak światełko nadziei - samorząd Grybowa gotów jest przejąć wodociąg w Stróżach i zadbać o jakość wody.

- Już w rozpoczynającym się tygodniu spotykam się z przedstawicielami PKP - obiecuje wójt gminy Grybów Piotr Krok. - Będziemy omawiać szczegóły przejęcia stróżowskiego wodociągu. Dla nas sprawa jego prawidłowego funkcjonowania ma kapitalne znaczenie, gdyż rzutuje na warunki życia mieszkańców i działania przychodni.

Kraków: Nauka tańca na rurze [ZDJĘCIA]

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail**Zapisz się do newslettera!**

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mk
Kolej w Polsce zamiast zajmowac sie pociagami, organizacja ruchu pociagów i komfortem podrózy pasażerów zajmuje sie wodociągami, miasto Krynica zamiast zając się wodociagami i dziurawymi drogami kupuje kolej PLK na Parkową. Czy jest drugi tak dobrze zorganizowany i wspaniały kraj na świecie?
d
dziadek
Trza było do gminy napisać i by mi wykopali. Ale ja gupi.
G
George
Zaopatrzenie mieszkańców gminy w wodę to tzw. zadanie własne każdej gminy (art. 7 usg). Więc Pan Wójt wielkiej łaski nie robi,obiecując, że się zainteresuje problemem. W stróżach mają Senatora i Europarlamentarzystę a piją błoto?
G
George
Zaopatrzenie mieszkańców gminy w wodę to tzw. zadanie własne każdej gminy (art. 7 usg). Więc Pan Wójt wielkiej łaski nie robi,obiecując, że się zainteresuje problemem. W stróżach mają Senatora i Europarlamentarzystę a piją błoto?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska