Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tarnowie planują referendum w sprawie odwołania prezydenta Romana Ciepieli. Inicjatorzy muszą zebrać na początek 9 tysięcy podpisów

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Aby doszło do referendum w sprawie odwołania Romana Ciepieli, jego inicjatorzy muszą do 30 sierpnia zebrać około 9 tys. podpisów.
Aby doszło do referendum w sprawie odwołania Romana Ciepieli, jego inicjatorzy muszą do 30 sierpnia zebrać około 9 tys. podpisów. archiwum Robert Gąsiorek
Do Komisarza Wyborczego w Tarnowie wpłynęło powiadomienie o zamiarze zorganizowania w Tarnowie referendum w sprawie odwołania ze stanowiska prezydenta Romana Ciepieli. Taką inicjatywę podjęła grupa kilkunastu osób skupionych wokół tarnowskiego radnego Marka Ciesielczyka.

Pod zawiadomieniem o zamiarze przeprowadzenia referendum podpisało się w sumie 18 osób. Aby głosowanie w sprawie odwołania Romana Ciepieli mogło się odbyć, inicjatorzy muszą zebrać pod wnioskiem o zwołanie referendum około 9 tysięcy podpisów. Podkreślają, że zrobią wszystko, aby zrealizować swój cel.

- Będzie czynny numer telefonu, że nawet jeśli komuś się nie będzie chciało wychodzić z domu, to będziemy podjeżdżać i odbierać podpisy - zapowiada w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Marek Ciesielczyk, niezależny tarnowski radny.

Mieszkańcy zdecydują się na referendum w Tarnowie?

Ciesielczyk do referendum w sprawie odwołania prezydenta Ciepieli nawołuje już od kilku lat. Już w 2021 roku chciał zawiązać komitet, który zebrałby wystarczającą liczbę podpisów pod wnioskiem referendalnym. Wtedy mu się to nie udało.

Teraz, na niecały rok przed wyborami samorządowymi ponownie chce doprowadzić do głosowania w sprawie odwołania prezydenta Tarnowa.

- Do ostatniej chwili czekałem, czy radni zdecydują się na inną, szybszą formę zorganizowania referendum. Ale mimo, że pięć razy z rzędu nie udzielili prezydentowi wotum zaufania, nie zdecydowali się na taką formę jego odwołania, więc może zdecydują się na to mieszkańcy - zaznacza Marek Ciesielczyk.

Ramię w ramię w tej sprawie współpracuje z nim były tarnowski radny, a obecnie przewodniczący rady osiedla Koszyce, Tadeusz Mazur. Wytyka prezydentowi Tarnowa kiepskie zarządzanie i niegospodarność.

- Każdy kolejny dzień zarządzania miastem przez prezydenta Romana Ciepielę, jest dniem, którym miasto traci szansę rozwoju - mówi Mazur.

Walka z czasem, aby zebrać podpisy w Tarnowie

Inicjatorzy referendum mają czas do 30 sierpnia na zebranie niezbędnej ilości podpisów pod wnioskiem o zwołanie referendum. Jeśli im się uda, w ciągu 30 dni Komisarz Wyborczy w Tarnowie go zweryfikuje i podejmie decyzję w sprawie ogłoszenia referendum.

- Gdyby do niego doszło, myślę, że 90 procent mieszkańców będzie za odwołaniem prezydenta - uważa Marek Ciesielczyk.

Sam Roman Ciepiela nie przejmuje się zbytnio działaniami komitetu, który chce zorganizować głosowanie w sprawie jego odwołania.

- Pan Ciesielczyk takie próby odwołania różnych prezydentów toczy już od ponad 25 lat, to nic dziwnego i ja w tej sprawie w zasadzie nie mam nic do powiedzenia - podkreśla w rozmowie z naszym reporterem prezydent Ciepiela.

Radni osiedlowi chcą walczyć z betonozą w centrum Tarnowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska