rzecia część „Psów”, zrealizowana prawie 30 lat po pierwszej, ponownie połączy ze sobą losy Franza Maurera i Waldka „Nowego” Morawca. Pierwszy opuszcza właśnie więzienie, a drugi - jest... rencistą z drugą grupą inwalidzką.
Po 25 latach odsiadki Franz Maurer wychodzi z więzienia i wkracza w nową Polskę, w której nic nie jest takie, jak zapamiętał. Kto i co czeka na człowieka, który przez ostatnie ćwierć wieku… nie robił nic? Jak odnajdzie się w świecie, w którym dawne zasady i lojalność przestały obowiązywać? Tego dowiemy się, gdy los ponownie połączy Franza i „Nowego”. Ich spotkanie zmieni wszystko.
Pierwsze „Psy” miały swoją premierę w 1992 roku - i były w pełni autorskim dziełem Władysława Pasikowskiego, który napisał scenariusz i wyreżyserował film. Jego sukces był ogromny: „Psy” były pierwszym polskim obrazem w wolnej Polsce, który gromadził przed kasami kin długie kolejki chętnych na bilety.
- „Psy” były filmem szczególnym. Wywołały powszechny szok. Potem przez dłuższy czas żaden film amerykański nie mógł dorównać emocjami temu, co zrobili nasi chłopcy w „Psach”. To tak naprawdę Władek otworzył drogę do polskiego kina komercyjnego. Mimo tego, że na tę komercję się nie nastawia. Robi po prostu dobre, męskie kino, na które ludzie chcą chodzić – mówi Mirosław Baka, który gra w trzeciej części „Psów”.
W rolach Franza Maurera i Waldka „Nowego” Morawca ponownie zobaczymy Bogusława Lindę i Cezarego Pazurę. Towarzyszyć im będą nowi bohaterowie, których zagrają równie znani aktorzy: Marcin Dorociński, Sebastian Fabijański, Tomasz Schuchardt, Jan Frycz, Mirosław Baka, Artur Żmijewski Arkadiusz Jakubik, Eryk Lubos i Edward Linde-Lubaszenko.
- Widzowie mogą spodziewać się dokładnie tego, co „Psy” zaoferowały im 25 lat temu. Historia ma westernowy klimat, a jej finał będzie efektowny. W tym filmie nie ma grzecznych chłopców - zapowiada Sebastian Fabijański.
- Mój bohater poznał Franza Maurera jeszcze w starych, dobrych czasach służby, gdy wiedzieć wszystko o wszystkich było najlepszą walutą. Zmieniły się czasy, ale kontakty pozostały. Kto i jak je wykorzysta? Tego dowiemy się w kinie – dodaje Jan Frycz.
Producentem filmu jest Klaudiusz Frydrych, współtwórca sukcesu świetnie przyjętego przez widzów i krytyków „Jacka Stronga”. Partneruje mu Janusz Dorosiewicz, producent hitu „Psy II: Ostatnia krew”. Autorem zdjęć jest Maciej Lisiecki („Drogówka”). Za montaż odpowiada Jarosław Kamiński („Zimna wojna”, „Jack Strong”), za dźwięk Bartłomiej Bogacki. Scenografię przygotował Wojciech Żogała, a kostiumy - Małgorzata Braszka.
Premiera filmu odbędzie się 17 stycznia 2020 roku.
