W Woźnicznej pod Tarnowem zawalił się dach starego domu. W budynku znajdowała się matka z synem. Trwa akcja strażaków

Zgłoszenie o zawalonym dachu na budynku mieszkalnym wpłynęło na stanowisko kierowania tarnowskiej PSP w piątek kilka minut po godz. 20. Ze wstępnych informacji wynikało, że pomocy mogą wymagać matka z synem, które mieszkały w nim.

Gdy strażacy dotarli na miejsce kobieta znajdowała się poza budynkiem. Pomogli natomiast w ewakuacji mężczyzny, który porusza się na wózku inwalidzkim. Domownicy są już bezpieczni.

Na szczęście dach, który załamał się prawdopodobnie z powodu starości (budynek ma ok. stu lat) zatrzymał się na powale, przez co nie runął na część mieszkalną. Strażacy na wszelki wypadek przeczesują jednak strych, aby być pewnym na sto procent tego, że nikt nie przebywał na nim w chwili katastrofy i nie został poszkodowany w zdarzeniu.

W akcji uczestniczą strażacy z PSP w Tarnowie, a także z jednostek OSP KSRG w Pleśnej i Rzuchowej.