https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Zakopanem mają lampy jak szubienice. Hit czy kicz?

Łukasz Bobek
- Będą tam wieszać niepokornych wobec władzy, czy jak? Wygląda to jak plac straceńców - ironizują zakopiańczycy, oglądając nowe latarnie, jakie pojawiły się na remontowanym właśnie placu Niepodległości w Zakopanem. Nazwane już szubienicami instalacje jednych bawią, innym przypadły do gustu. - A mnie cieszy taka dyskusja - dorzuca z kolei burmistrz Janusz Majcher.

Odnawiany od kilku miesięcy plac Niepodległości prezentuje się coraz ładniej. Już nawet wkomponował się w niego przeniesiony tam niedawno pomnik Grunwaldzki. Jedno jednak psuje krew góralom. - Te latarnie... Wyglądają jak szubienice rozstawione po mieście. Jakieś wyjątkowo brzydkie są. Nie podobają mi się - mówi Zbigniew Balicki, mieszkaniec Zakopanego. T0 zdanie podziela wielu innych zakopiańczyków.

- Nie wiem, może to na postrach władza takie latarnie stawia. Jak ktoś będzie niepokorny, zawiśnie tam kiedyś - dodaje z uśmiechem Wojciech Gawlak.Są jednak i tacy, którym nowości się spodobały. - Nie przesadzajmy, nie ma tu żadnych makabrycznych skojarzeń. Nowoczesne przedmioty zawsze na początku trochę szokują. Na świecie są o wiele dziwniejsze rozwiązania, na dodatek w sąsiedztwie miejsc zabytkowych. Mnie się te latarnie podobają - mówi pan Władysław, turysta przechadzający się ulicami miasta.

Zakopiańscy spece od piękna - plastycy - nie za bardzo chcą się wypowiadać na temat nowych instalacji miejskich. - Może to jest zapowiedź czegoś na wzór rewolucji francuskiej? Może czeka nas jakaś rewolucja zakopiańska - ironizuje Jerzy Juras Gruszczyński, prezes Zakopiańskiego Okręgu Związku Polskich Artystów Plastyków. - A tak na poważnie, w naszym mieście coraz rzadziej się sięga po fachowców. Każdy wszystko potrafi, każdy śpiewać może. A to, że jeden trochę lepiej, drugi trochę gorzej - to nie ma znaczenia.

Burmistrz Janusz Majcher już przyzwyczaił się do kaprysów zakopiańczyków. Przypomina, że za każdym razem, gdy coś nowego w mieście się pojawia, ma tak samo dużo przeciwników, jak zwolenników. - Cieszę się, że taka dyskusja jest. Przypominam sobie ogólnopolską dyskusję sprzed kilku lat na temat krzywych lamp na Krupówkach. Mam nadzieję, że te nowe lampy, dla wielu kontrowersyjne, również spowodują, że o Zakopanem będzie się mówiło - przyznaje Majcher.

Dodaje, że krytycy powinni zaczekać, aż cały park miejski i połączony z nim plac Niepodległości zostaną odnowione. - Wtedy dopiero będzie można zobaczyć prawdziwy efekt całości i go oceniać - sugeruje burmistrz.

Współpr. P. Bolechowski

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Oli
Im mniej tym więcej.
e
eee
Świetnie napisane ..... super że jest ktoś oprócz mnie kto widzi co się dzieje z tym miastem pozdrawiam
y
yale
Niewidoczny na zdjęciu, położony na lewo, efektowny budynek "z innej bajki", bank PKO BP na Krupówkach, pomnik hrabiego Zamoyskiego, "szkieletor" na skrzyżowaniu kościuszki/sienkiewicza, moloch basen na Antałówce ... wymieniać dalej ?
M
Mateusz9884
Szubienice? no bez przesady! mi w ogóle nie przypominają szubienic ;) nie przesadzajcie mnie się te latarnie podobają :-)
y
yale
Jedni czekają na zakopiankę pod sam Giewont, inni na tunel pod Gubałówką, a może i do Popradu, jeszcze inni na wyciągi na wszystkie tatrzańskie szczyty i hale, jeszcze inni na likwidację TPN, a są i tacy co czekają kiedy wreszcie będzie burdel z prawdziwego zdarzenia.
y
yale
I może się trafić niezła "praca"
y
yale
Nad deptakiem latarnie powinny wisieć tak, żeby nie przeszkadzały w chodzeniu i sprzątaniu. Zwłaszcza w zimie, kiedy cały śnieg powinien być wywożony. To co jest ładne a co nie jest dyskusyjne, ale są jednak tacy ludzie, którzy potrafią zdecydować co jest dziełem, a co nie. I nie są to na pewno urzędnicy. Chociaż teraz kiedy można sobie kupić wykształcenie to już nic nie wiadomo.
K
Klara
Staliśmy się plebejskim miastem bez charakteru i z plebejskimi zarobkami , których niedługo też nie będzie . Błędem było postawienie na ilość nie na jakość , na bylejakość i tandetę a nie na to co mamy najpiękniejsze . Skutecznie od lat zniechęcaliśmy do siebie stałych , wiernych klientów , ludzi kultury , sztuki , klasy średniej i z dużych miast , którzy przez lata przyjeżdżali i zostawiali " dutki " budujące siłę Zakopanego . Dziś zostały strzelnice , przebierańcy , stragany , jedzenie " z chodnika " i powolne umieranie . Zwycięzcą jest co najwyżej Biedronka , bo na pewno nie zakopiańczycy ! A lampy już nie są w stanie nam zaszkodzić .
e
eee
Są banalne i proste i zupełnie nie trafione jak z resztą większość inwestycji w Zakopanem......Co nam po tych inwestycjach jak zakopane upadło z roku na rok coraz mniej gości będziemy sobie za chwile sami podziwiać to miasto bo nic oprócz tatr i knajp tu nie ma.Oj gdyby nie te tatry ukochane.....to pies z kulawą nogą by tu nie zajrzał ludzie oczekują czegoś więcej niż pomnika w nowym parku z latarniami....
G
Gość
ot ktos dostał kasę za te innowacje i wycieli w pien, zniszczyli wszystko ...
b
bez podpisu.
kogo to zadupie interesuje ?
O
Oli
A kolega nie wie że projekty budowlane , zatwierdzają w starostwie. Przecież najważniejszym kryterium jest spadek dachu. A co do lamp to wg mnie całkiem fajne
O
Oli
Wg mnie bardzo fajne te lampy, niestety większość ludzi nigdzie nie jeździ i raczej nic nowego do nich nie trafia. Będą lubić to co już znają. A Pan G. to raczej żaden autorytet, krytykuję bo oczywiście chciałby zatwierdzić projekt i zwinąć kasę.
p
picasso
O rzesz w mordę! Co to ma być? Stojące, złamane patyki, a w tle dwa, jakże gustowne i podobne architektonicznie budynki. Całość tworzy niepowtarzalny klimat stworzony ręką - a może nogą, burmistrzowskich adeptów sztuki kubizmu.
Nie wiem co trzeba brać, żeby wykombinować taki zestaw.
j
józio z Krakowa
to dla tych przez których została wstrzymana budowa dwupasmówki-sami sobie odcinają dudki-i to własnie dla tych
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska