Mieszkańcy odnogi ulicy Wojska Polskiego domagają się natychmiastowego naprawienia asfaltu.
- Po opadach deszczu, wyrwy są wypełniane wodą i nawet nie widać jak są głębokie - mówi mieszkająca tu pani Marta.
Jazda ulicą jest szczególnie niebezpieczna. Łatwo wpaść w wyrwę i urwać zawieszenie.
- Czy miasto ma tyle pieniędzy, żeby płacić za uszodzone samochody? - pyta pani Marta.
Dwa lata temu mieszkańcy ulicy mieli nadzieję, że ich dojazd do domów wkońcu się polepszy. Na drogę wyszła ekipa remontowa. Niestety nie doczekali się poprawy. Drogowcy zdarli tylko kilkadziesiąt metrów asfaltu u wylotu bocznej drogi do głównej ulicy Wojska Polskiego. Położyli asfalt i odjechali. Potem uliczka była doraźnie łatana.
- Naprawili drogę tylko do sklepu, a o reszcie zapomnieli - denerwują się mieszkańcy.
Niestety, nadal nie ma dobrych wiadomości. Tadeusz Krupnik, kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej w wadowickim ratuszu informuje, że i w tym roku nie zaplanowano remontu ulicy.
- Remont dwa lata temu był przeprowadzony właśnie w najbardziej zniszczonym miejscu. Dalsze prace na tej drodze to kwestia... dwóch lat - informuje Krupnik.
Mieszkańcy odnogi ulicy Wojska Polskiego domagają się natychmiastowego naprawienia asfaltu.
- Po opadach deszczu, wyrwy są wypełniane wodą i nawet nie widać jak są głębokie - mówi mieszkająca tu pani Marta.
Jazda ulicą jest szczególnie niebezpieczna. Łatwo wpaść w wyrwę i urwać zawieszenie.
- Czy miasto ma tyle pieniędzy, żeby płacić za uszkodzone samochody? - pyta pani Marta.
Dwa lata temu mieszkańcy ulicy mieli nadzieję, że ich dojazd do domów w końcu się polepszy. Na drogę wyszła ekipa remontowa. Niestety nie doczekali się poprawy. Drogowcy zdarli tylko kilkadziesiąt metrów asfaltu u wylotu bocznej drogi do głównej ulicy Wojska Polskiego. Położyli asfalt i odjechali. Potem uliczka była doraźnie łatana.
- Naprawili drogę tylko do sklepu, a o reszcie zapomnieli - denerwują się mieszkańcy.
Niestety, nadal nie ma dobrych wiadomości. Tadeusz Krupnik, kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej w wadowickim ratuszu informuje, że i w tym roku nie zaplanowano remontu ulicy.
- Remont dwa lata temu był przeprowadzony właśnie w najbardziej zniszczonym miejscu. Dalsze prace na tej drodze to kwestia... dwóch lat - informuje Krupnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?