W Nowym Sączu realizowana jest wielka inwestycja kolejowa. Modernizacja linii kolejowej „Podłęże-Piekiełko” której elementem jest modernizacja linii kolejowej nr 104 Nowy Sącz-Chabówka to obok budowy „Sądeczanki” jedna z najbardziej wyczekiwanych inwestycji w regionie. Po jej zakończeniu, czas przejazdu między Krakowem, a Nowym Sączem skróci się do około godziny.
Choć co do tego, że inwestycja będzie miała wiele pozytywnych konsekwencji dla miasta i jego mieszkańców oraz sąsiednich gmin nikogo nie trzeba przekonywać, to prace inwestycyjne wiążą się z ogromnymi utrudnieniami i zamknięciem wielu głównych ulic nawet na dwa lata. Zgodnie z planem wiosną na ul. Krakowskiej planowano rozpocząć prace przy budowie wiaduktu kolejowego.
W ramach inwestycji przewidziana jest kompleksowa przebudowa wiaduktu na obu ulicach w sposób umożliwiający przejazd pod nim pojazdom ciężarowym. To jednak spowoduje zamknięcie drogi na okres dwóch lat. Obawiają się tego nie tylko mieszkańcy gminy Chełmiec, ale również samorządy. Sądecki urząd miasta zwrócił się do PKP PLK z prośbą o zamknięcie drogi dopiero po egzaminach maturalnych.
Jak przekonują władze miasta Nowego Sącza zamknięcie ulicy Krakowskiej po zakończeniu matur byłoby ogromnym ułatwieniem dla uczniów. Dla nich to będzie ogromny stres, a przecież sam egzamin już się z tym wiąże. Korki mogą bardzo przedłużyć czas dotarcia. Wzięcie tego pod uwagę byłoby wielkim ukłonem w ich stronę.
Sytuacja jest o tyle ważna, że podobny problem był już w 2018 roku podczas remontu mostu na rzece Kamienica. Przeprawa im. Józefa Piłsudskiego czyli tzw. most heleński zamknięta została w dniu matur. To spowodowało ogromne problemy.
Przez zamknięty mostu piątka licealistek z Zespołu Szkół w Marcinkowicach spóźniła się na egzamin z j. angielskiego. Uczennice do szkoły dojeżdżały od strony Świniarska, Łącka i Podegrodzia. Wcześniej trójka z nich mieszkała w Internacie Międzyszkolnym w Starym Sączu, ale nie zdecydowała się nocować tam na czas matur.
Pechowe maturzystki złożyły odwołania. Zgodnie z procedurami Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, jeśli uczeń usprawiedliwi nieobecność np. z powodów zdrowotnych lub losowych i udokumentuje to, może pisać egzamin w dodatkowym terminie i tak też było w tym przypadku. Takich sytuacji chcą jednak uniknąć władze miasta Nowego Sącza.
O problemach z powodu zamknięcia ulicy Krakowskiej od jakiegoś czasu alarmowały również władze gminy Chełmiec. Jak podkreślano, gminne i wiejskie drogi będą bardzo obciążone, ale będzie to przede wszystkim generować bardzo uciążliwe korki. - One już są odczuwalne, a co dopiero jak ulica nie będzie w ogóle przejezdna. Myślę, że czeka nas podobny paraliż komunikacyjny jak wtedy, kiedy budowano most „heleński”. Poza tym czemu aż dwa lata? Obwodnice budowano 18 miesięcy, a były budowane również mosty i wiadukty - mówił wójt Chełmca.
- Taki prywatnie jest Marcin Janusz, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich
- Tak mieszkają Sławomir i Kajra. To ich urocze gniazdko w Małopolsce
- Darek kocha motoryzację. W garażu ma lincolna z 1974 roku o wadze ponad 2 ton
- Mural „Matki Sybiraczki” odsłonięty. W uroczystości wzięły udział setki uczniów
- Ten serial to hit. Kręcono go w słynnej wiosce romskiej w Maszkowicach
To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!
