Zaczęło się do tego, że dyżurny wadowickiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze w jednym z mieszkań na terenie miasta.
Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że między zgłaszającą, a jej synem doszło do słownej awantury. W trakcie dalszych czynności okazało się, że 42-latek był poszukiwany do odbycia kary czterech miesięcy pozbawienia wolności
informuje aspirant Agnieszka Petek, oficer prasowy wadowickiej policji.
Podczas kontroli osobistej tego mężczyzny funkcjonariusze znaleźli też dwa woreczki strunowe z suszem roślinnym (łącznie 11,67 gramów). Wadowiczanin został zatrzymany.
Usłyszał zarzut posiadania środków odurzających (art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii), do którego się przyznał
potwierdza policja.
Przestępstwo to zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności. Po przesłuchaniu 42-latek został doprowadzony do zakładu karnego, gdzie spędzi cztery miesiące zaległej odsiadki.
Bądź na bieżąco i obserwuj
