https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Walka o gaz. Radni PiS chcą głównej filii spółki w Krakowie

Piotr Ogórek
Włodzimierz Pietrus
Włodzimierz Pietrus Joanna Urbaniec / Polska Press
Polska Spółka Gazownictwa, odpowiedzialna za przesył gazu, ma przejść restrukturyzację. Krakowscy radni PiS apelują do władz spółki, a także do premier Beaty Szydło, aby jej główna filia w Małopolsce powstała w Krakowie, a nie w Tarnowie.

Autor: Piotr Ogórek

Od kilku miesięcy trwają prace związane z restrukturyzacją spółki. W jej ramach część zakładów czeka degradacja do gazowni, a innych wyniesienie do wyższej rangi. Do tej pory Polskę południowo-wschodnią obsługiwał odział w Tarnowie, który obejmował cztery województwa (m.in. Małopolską i Świętokrzyskie). Krakowski Zakład Gazownictwa miał mniejsze kompetencje.

Teraz Kraków miałby urosnąć do rangi głównej filii spółki w Małopolsce. - Idea jest taka, by teraz stworzyć siedemnaście oddziałów głównych w poszczególnych województwach - tłumaczy Artur Michniewicz, rzecznik Polskiej Spółki Gazownictwa. - Chodzi o to, by mieszkaniec np. Białej Podlaskiej, chcąc załatwić jakąś poważniejszą sprawę chociażby związaną z przyłączeniem do sieci, nie musiał jechać aż do Tarnowa – dodaje.

Tyle, że Tarnów nie chce rezygnować z prestiżowej pozycji. Ostateczna decyzja w tej sprawie (podjęta m.in. przez władze Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazowego, któremu podlega PSG) ma zapaść w połowie lipca. O to, aby główna filia PSG znalazła się w Krakowie apelują lokalni radni PiS, którzy przygotowali w tej sprawie rezolucję do rządu, premier Beaty Szydło i władz obu spółek. Chcą ją przegłosować na najbliższej sesji Rady Miasta Krakowa w środę.

- Liczymy, że będzie to przedsiębiorstwo zarejestrowane tutaj, dzięki czemu podatki płacone przez spółkę będą zasilać budżet naszego miasta – mówi Włodzimierz Pietrus, szef klubu PiS w Radzie Miasta. - Kraków ma 395 tys. odbiorców gazu, a nasz Zakład Gazowy zatrudnia 530 osób. Tak więc tu powinny zostać pieniądze z podatków – dodaje.

Radni PiS przekonują, że Tarnów nie ucierpi na tym, bo centrala spółki stworzy departamenty umożliwiające obsługę ogólnopolską w pewnych branżach. - Nie będzie także żadnego uszczerbku dla miejsc pracy w Tarnowie – mówi Pietrus.

Radny Łukasz Słoniowski dodaje, że cała sytuacja może wyglądać na konflikt Tarnowa z Krakowem, ale oni jako radni są zobowiązani zabiegać o interesy miasta. - Nie możemy milczeć, kiedy w grę wchodzą interesy krakowian – mówi Słoniowski.

Z kolei radny Michał Drewnicki zwraca uwagę, że jeśli Zakład Gazownictwa zostałby przeniesiony do Tarnowa, to mieszkańcy Krakowa w ważnych sprawach musieliby jeździć właśnie tam.

Jak jednak podkreślają radni PiS, gra toczy się przede wszystkim o pieniądze i prestiż. Niezależnie od decyzji spółki gazowej, stan zatrudnienia się nie zmieni. Pojawić się mogą tylko wspomniane utrudnienia dla mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Głos z Krakowa
Niedługo A4 w kierunku Tarnowa będzie płatna,zapłacisz tym ludziom za przejazd.Wszystko przenieś do Tarnowa,Kraków będzie mniej zatłoczony,ale i bez pieniędzy
l
looos
NO I KOLEGA JEWUŁA Z DNIEM 01.07.2016 jest tam gdzie jego miejsce.MONTER!!! i kolego w Krakowie robi się 18 - 20 zleceń w terenie dziennie...nie tak jak w tarnowie 6 ....
L
Luzik
Ta restrukturyzacja ma tylko służyć zwiększeniu biurokracji w PGNiG, bo innych powodów racjonalnych darmo szukać.
g
gosc
I to jest piękne. Nikt nie straci pracy, mimo likwidacji oddziału w tarnowie.
To tylko w panstwowej spółce, w prywanej nie do pomyślenia.
Ale cóż najwyżej głupiemu ludowi podniesie się ceny gazu
M
Mieszkaniec
Chory pomysł: kolejny urząd w Krakowie? Krakowianie już nie chcą więcej urzędów w Krakowie. Potem przyjeżdżają słoiki, żeby w takich urzędach załatwiać sprawy i generują korki, na które wszyscy na forach psioczą. Nowe urzędy, instytucje i firmy powinny być lokowane daleko poza miastem np. w Tarnowie. Wtedy zatłoczenie Krakowa będzie się zmniejszać. Gdyby np. wszystkie uczelnie oraz siedzibę województwa przenieść poza Kraków, to miasto by odetchnęło. Kraków powinien podlegać pod siedzibę w Tarnowie jak do tej pory - w kwestii gazu i nie tylko. A przejazd do Tarnowa dla mieszkańców Krakowa nie jest tak uciążliwy jak kiedyś (A4 - 45 minut).
c
czy radni PiS
mają zgodę prezesa na pisanie takich rezolucji
p
pytanie
czy ta "zmiana" lokalizacji -- obniży cenę gazu..???
g
gość
musi zawsze być gdzieś spisek, ale ten świat paskudny
g
gość
powinien być doceniony przez rząd i zamiast prób likwidacji TK powinie zostać przeniesiony do Krakowa, jest tu dużo ludzi poważnych i prawdziwych, świetnie nadawali by się na sędziów TK, z dala od partyjnych wojenek.
P
Pawel Krak
Niech radni pis strzela sobie w te puste łby.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska