Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wasilewski o grze w Wiśle: nie padły żadne konkrety

Redakcja
Wojciech Barczyński
- Moje odejście z Anderlechtu to raczej fakt medialny - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Marcin Wasilewski, którym niedawno interesowała się Wisła Kraków.

Zobacz także: Jovanović i Nunez blisko Wisły. W sobotę sparing z Litexem

To prawda, że miał Pan ofertę z Wisły Kraków?
Tylko raz rozmawiałem z dyrektorem sportowym Wisły Stanem Valcxsem. Nawet nie wiedziałem, że był w Brukseli po to, żeby mnie obserwować. W trakcie tej pogawędki nie padły żadne konkrety, ja nie składałem deklaracji.

Wisłę byłoby stać na Pana?
Klub pana Cupiała zbroi się przed Ligą Mistrzów, więc pewnie mają pieniądze na wzmocnienia, ale nie wiem, czy aż tyle. Kiedy niedawno przedłużałem umowę, wpisaliśmy do niej kwotę odstępnego - 1,5 mln euro. Wątpię, żeby Wisła tyle wydała na mnie.

Ale gdyby jednak, to zgodziłby się Pan na grę w Polsce?
Nie. Przynajmniej nie w tym momencie.

Inne kluby były Panem zainteresowane?
Nic nie słyszałem. Dlatego moje odejście z Anderlechtu to raczej fakt medialny. Zostaję w Brukseli. Mamy nowe cele, chcemy awansować do Ligi Mistrzów. Mnie czeka natomiast ciężka walka o miejsce w podstawowym składzie. Końcówkę sezonu miałem bardzo udaną, oby taki sam był początek nowego.

Dwa lata temu chciało Pana kupić Hull. Marzenie o grze w Premiership pozostało?
Może takie wizje gdzieś jeszcze się tlą, ale młody już nie jestem i wątpię, czy trafię do Anglii. Tamtejsze kluby kupują raczej zawodników perspektywicznych, piłka to biznes. A, niestety, ale starość, nie radość (śmiech). Jak dodamy do tego moje perypetie z tą nieszczęsną kontuzją, to dochodzę do wniosku, że Premiership zostanie już tylko marzeniem. Dlatego cieszę się, że mogę kontynuować grę w Anderlechcie.

Rozmawiał: Sebastian Staszewski

Sprawdź aktualny rozkład jazdy PKP Kraków

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail**Zapisz się do newslettera!**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska