https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ważna decyzja dotycząca budowy linii tramwajowej Meissnera - Mistrzejowice. Wiemy, jak będzie wyglądało zagospodarowanie zieleni

Piotr Tymczak
Projekt linii tramwajowej Meissnera - Mistrzejowice przewiduje wykonanie zielonego torowiska z wykorzystaniem mat rozchodnikowych na odcinku 4,2 km pojedynczego toru.
Projekt linii tramwajowej Meissnera - Mistrzejowice przewiduje wykonanie zielonego torowiska z wykorzystaniem mat rozchodnikowych na odcinku 4,2 km pojedynczego toru. Materiały prasowe
Projekt linii tramwajowej do Mistrzejowic otrzymał pozytywną opinię Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ). To ostatni krok przed uzyskaniem pozwolenia na budowę, umożliwiającego rozpoczęcie robót.

– Postanowienie wydane właśnie przez RDOŚ w ramach ponownej oceny oddziaływania inwestycji na środowisko potwierdza, że jest ona zgodna z wydaną decyzją środowiskową i może być realizowana bez przeszkód. Ocenie poddano m.in. kwestie
dotyczące zieleni, mające ogromne znaczenie dla lokalnej społeczności – precyzuje Krzysztof Dziobek, dyrektor kontraktu z firmy Gülermak, która realizuje inwestycję.

Podkreślają tam, że udało się zachować blisko 200 drzew przeznaczonych do usunięcia w pierwotnym projekcie (w tym kilkadziesiąt rosnących wzdłuż ul. Meissnera). Pozytywne zmiany zapoczątkowało polecenie wydane przez miasto (podmiot zamawiający prace) w maju ubiegłego roku, mające na celu m.in. ograniczenie natężenia hałasu i tym samym liczby ekranów akustycznych.

Za każde wycięte drzewo posadzą nowe

Ostatecznie w projekcie gospodarki drzewostanem złożonym do RDOŚ wskazano, że w kolizji z planowaną infrastrukturą występuje 1059 drzew. - Badania stanu fitosanitarnego wykazały, że ok. 60 proc. z nich posiada defekty, takie jak uszkodzenia mechaniczne kory, susz, próchnicę, listwy mrozowe, ślady żerowania szkodników czy znaczne odchylenia od pionu. Do przesadzenia wytypowano 71 młodych, zdrowych okazów. 26 z nich już rośnie w nowych lokalizacjach, pozostałych 45 zostanie przeniesionych na docelowe stanowiska po rozpoczęciu budowy - informują w firmie Gülermak.

Wyliczają tam, że na terenie inwestycji pojawi się 10 308 m kw. krzewów, rabat i traw, czyli o ponad 2000 m kw. więcej niż łączna powierzchnia wszystkich krzewów przeznaczonych do usunięcia.

- Zgodnie ze zobowiązaniem za każde kolidujące drzewo nasadzimy nowe. Ich lokalizacja została precyzyjnie zaplanowana w taki sposób, aby pozwalała roślinom przetrwać w wymagających, miejskich warunkach, a w przyszłości zapewniała cień przechodniom, rowerzystom i użytkownikom komunikacji miejskiej. Wszystkie nowe nasadzenia zaprojektowano wzdłuż inwestycji, nie ma więc mowy o sadzeniu drzew na terenach niezamieszkałych na obrzeżach miasta, co często zarzuca się wykonawcom – zaznacza Krzysztof Dziobek.

Korzenie mają swobodnie się rozrastać pod chodnikiem

W Gülermak przekonują, że dobrane gatunki drzew m.in. dąb pospolity, czy lipa drobnolistna mają być odporne na zanieczyszczenia, suszę, przemarzanie i zasolenie, dzięki czemu zapuszczą korzenie w sąsiedztwie linii tramwajowej na długie lata.

Drzewa zaprojektowane na peronach przystankowych zostaną nasadzone z zastosowaniem systemu antykompresyjnego, który pozwala korzeniom swobodnie rozrastać się pod chodnikiem. Podobną technologię partner prywatny wykorzystał przy realizacji linii M2 warszawskiego metra.

Dodatkowo, projekt przewiduje wykonanie zielonego torowiska z wykorzystaniem mat rozchodnikowych na odcinku 4,2 km pojedynczego toru. Nie wymagają one podlewania ani koszenia, co pozwala oszczędzać zasoby naturalne. Na trasie powstanie też 19 przystanków z zielonymi dachami o łącznej powierzchni 1900 mkw, dającej możliwość retencjonowania 4750 litrów wody rocznie.

- Dzięki gęstemu zadrzewieniu cała pętla Mistrzejowice ulegnie zielonej przemianie. Pomiędzy alejkami pojawi się kilkadziesiąt nowych drzew, odpowiednio dobrane krzewy i trawy. Rondo Młyńskie zostanie udekorowane kompozycją klonów, róż i traw ozdobnych. Na rondzie Barei pojawi się łąka kwietna, a do robinii akacjowej zostanie dodanych osiem sadzonek. W sąsiedztwie
ronda powstanie także ogród deszczowy - wyliczają w Gülermak.

Z tunelem pod rondem Polsadu

Przypomnijmy, że nowa, ok. 4,5-kilometrowa linia Krakowskiego Szybkiego Tramwaju IV ma połączyć Mistrzejowice ze skrzyżowaniem ulic Lema i Meissnera.

To pierwsza w Polsce tak duża inwestycja transportowa realizowana w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Obejmuje budowę 10 par przystanków, w tym dwóch dwupoziomowych węzłów przesiadkowych przy rondzie Młyńskim i rondzie Polsadu.

Projekt przewiduje m.in. budowę tunelu tramwajowego w rejonie ronda Polsadu, rozbudowę pętli tramwajowej „Mistrzejowice” oraz infrastruktury towarzyszącej. Partnerem prywatnym przedsięwzięcia jest PPP Solutions Polska Sp. z o.o. (lider konsorcjum), a generalnym wykonawcą – Gülermak sp. z o.o. Z ramienia miasta za projekt odpowiada Zarząd Dróg Miasta Krakowa. Zakończenie inwestycji planowane jest na koniec 2025 roku. Szacowany koszt zadania to ok. 2 mld zł.

Bagry Wielkie cieszą się w sezonie letnim ogromną popularnością. Lepiej się tam samochodem nie wybierać.

Ograniczenia w parkowaniu przy Bagrach. Zadecydowały względy...

Tunel w ramach linii tramwajowej do Mistrzejowic ma być wstępem do budowy pierwszej linii premetra (ewentualnie metra, jeżeli nowe analizy wskażą zasadność takiego rozwiązania) z tunelem z Olszy, przez centrum do rejonu ul. Piastowskiej.

W oparciu o koncepcję z 2021 roku, szacunkowy koszt realizacji I etapu premetra to ok. 2,5 mld zł, wstępnie planowano, że mogłoby zostać uruchomione w 2033 r.

Ceny samochodów elektrycznych zaczynają spadać

od 16 lat
Wideo

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Lll
Korzenie pod chodnikiem nie brzmią jak przyszłościowe rozwiązanie, teraz to super a za 30 lat będą wycinać drzewa bo chodnik zniszczyły...
:D
Macie rację, za szeroko ta Meissnera była — pozwężać toto w cholerę, a to, co zostanie, zmienić w ścieżkę rowerową!
I
Inżynierzyprojektu i MPK.
3 maja, 9:32, Zbigniew Rusek:

Niech nie buduja tego tramwaju i w zamian niech dadzą priorytet dla autobusów na sygnalizacjach świetlnych na ciągu od ul. Brodowicza do Al. Andersa (ul. Olszyny - Pilotow-Młyńska-Bora Komorowskiego-Andersa, z wariantem Dobrego Pasterza) oraz niech wybudują przejścia podziemne przy Almie oraz pod Młyńską (by zlikwidować niektóre sygnalizacje świetlne). Nie można budowąć linii tramwajowych kosztem komunikacji autobusowej!!!

Dobrze Panie Rusek- zrobimy tak jak Pan pisze bo jesteś dla nas Guru transportu.

Z
Zbigniew Rusek
Niech nie buduja tego tramwaju i w zamian niech dadzą priorytet dla autobusów na sygnalizacjach świetlnych na ciągu od ul. Brodowicza do Al. Andersa (ul. Olszyny - Pilotow-Młyńska-Bora Komorowskiego-Andersa, z wariantem Dobrego Pasterza) oraz niech wybudują przejścia podziemne przy Almie oraz pod Młyńską (by zlikwidować niektóre sygnalizacje świetlne). Nie można budowąć linii tramwajowych kosztem komunikacji autobusowej!!!
s
sic
Trzeba już w trybie natychmiastowym powołać stowarzyszenie przeciwko tej bezsensownej inwestycji ! Protesty i blokada budowy na pewno będą To gwarantuję!
c
car
Po co ta inwestycja, która zmniejsza przepustowość ulicy. Już widze te korki na zwężkach do skrętów- co za głupota!!!

Stojące w korku auta będą smrodzić mieszkańcom- zamiast puścić je w swobodnym ruchu jak to ma miejsce teraz to zwężają ulice.

A i nie piszcie że kierowcy przesiądą się do tych miejskich, śmierdzących puszek zbiorkomu zwanych MPK- to tylko dla plebsu i biedoty jest.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska