Trzecioligowy gigant sięgnął po kolejnego gracza z ekstraklasy, kolejnego gracza Ruchu. W tym okienku transferowym Wieczysta pozyskała już przecież środkowego obrońcę Konrada Kasolika, a teraz wyciągnęła z chorzowskiej drużyny lidera środka pola. Tomasz Swędrowski w minionej rundzie wystąpił w 19 meczach, strzelił cztery gole.
Kontrakt piłkarza w Chorzowie wygasłby 30 czerwca 2024, Swędrowski mógł więc już teraz podpisać umowę z nowym klubem, która weszłaby w życie 1 lipca. Wieczysta zdecydowała się jednak na transfer piłkarza natychmiast. Ma to związek z kontuzją, jakiej uległ w ostatnim meczu rundy jesiennej Thibault Moulin - obok Jacka Góralskiego podstawowy gracz środka pola w ekipie trenera Sławomira Peszki.
Tomasz Swędrowski zagrał prawie sto meczów w I lidze, za nim debiutancka runda w ekstraklasie. Z Wieczystą wiosną 2024 będzie walczył o awans do II ligi. Krakowski zespół jest obecnie liderem tabeli III ligi (gr. IV), ma trzy punkty przewagi nad Avią Świdnik. Rozgrywki zostaną wznowione 2 marca.
- Patrząc na wcześniejsze transfery Wieczystej, na pewno wszyscy zawsze byli pod wrażeniem. Zaryzykuję stwierdzenie, że dopiero transfery Kasolika i Swędrowskiego dają gwarancję awansu do 2 ligi. Oprócz umiejętności dadzą drużynie charakter na boisku - skomentował na portalu X (Twitter) Rafał Grodzicki, krakowianin, były piłkarz Ruchu Chiorzów, do niedawna menedżer ds. sportu Warty Poznań.
