W ostatnich tygodniach głośno było o transferach do Wieczystej. Krakowski klub wyłożył grubą kasę na sprowadzenie Tomasza Swędrowskiego i Michała Trąbki, wcześniej drużynę zasilił inny zawodnik z ekstraklasy, Konrad Kasolik. I choć w ekipie trenera Sławomira Peszki kilku piłkarzy jest kontuzjowanych, to i tak kadra ludzi dostępnych do gry jest bardzo liczna, nie tylko jak na trzecioligowe standardy.
Część zawodników już jesienią na dobre utknęła w rezerwach Wieczystej, ta drużyna w piątej lidze walczy o awans. I byli tam gracze znani z lig wyższych, m.in. właśnie Patryk Kołodziej, środkowy obrońca.
On do Wieczystej trafił w połowie 2020 roku, gdy zespół był jeszcze w klasie okręgowej. Przychodził na Chałupnika jako wiodący zawodnik Hutnika, z którym właśnie wywalczył awans do ligi drugiej. W Wieczystej spędził trzy i pół roku, awansując z nią do czwartej i trzeciej ligi. Przy czym sporo czasu stracił z powodu kontuzji.
Jesienią 2023 nie zagrał w III lidze, wystąpił natomiast w meczu Pucharu Polski z Piastem Gliwice. Ostatni raz w żółto-czarnych barwach zagrał 18 listopada w meczu Wieczystej II z Węgrzcanką, strzelił gola.
Kontrakt piłkarza z Wieczystą jest ważny do 30 czerwca 2024 roku. Pozostała więc jedna runda, którą Patryk Kołodziej spędzi na wypożyczeniu w Wiślanach. Po jesiennej części sezonu to ósmy zespół III ligi, grupy IV. W sobotę 2 marca na swoim stadionie w Skawinie Wiślanie podejmą Wieczystą. Początek spotkania o godz. 14.
