Peszko zadowolony z wyniku i gry Wieczystej
- Bardzo ciężki mecz - mówił Peszko. - Przeciwnik w niskiej obronie bardzo dobrze się bronił. Kreowaliśmy co prawda tych sytuacji mnóstwo, ale oni z mega, mocnym poświęceniem wybraniali to, bramkarz też. Dobrze reagowali i oczywiście byli bardzo groźni przy stałych fragmentach gry.
Dodał: - Jednak jak przejrzeć cały mecz, to dominowaliśmy, głównie my byliśmy przy piłce, kreowaliśmy sytuacje, czy to w bocznych sektorach, czy od otwarcia. Próbowaliśmy grać w piłkę, a nie uderzyć w pole karne i coś może się uda. Chwała mojej drużynie, że ciężkie momenty przeczekała i wybroniła. W ofensywie oczywiście stać ją na więcej. Gol nie może być wykładnią meczu - jak on wyglądał. Było 1:0, za to są tak samo trzy punkty, jak by było 5:0 czy 3:0.
Pietrzak wkrótce może wrócić do gry w Wieczystej
W Wieczystej nie zagrał Rafał Pietrzak, który od początku sezonu miał pewne miejsce na lewej stronie defensywy. W poprzednim spotkaniu, 4 października (w Puławach z Wisłą), doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry. Konieczne było zastępstwo. Michał Koj - grający na środku i boku obrony - wystąpił dopiero w czwartym meczu, drugi raz znalazł się w wyjściowym składzie.
- Rafał jest bardzo ofensywnym obrońcą, jego lewa noga jest bardzo dobra. Może trochę go zabrakło, ale Michał Koj świetnie go zastąpił. Wykonał swoją pracę tak, jak bym sobie może nie wymarzał, ale jak bym chciał - przyznał Peszko. - Zmiana jeden do jednego na tej pozycji też pomogła w defensywie, bo Koj jest, że tak powiem, mocniej zbudowany, lepiej gra w pojedynkach powietrznych, dużo takich sytuacji wybronił. Czekamy na Rafała, ale ta strona jest dobrze zaopatrzona.
Jak dodał Peszko, Pietrzak za kilka dni ma wznowić treningi z zespołem. Wkrótce może też wrócić do gry w lidze. A drużynę z Krakowa w tym tygodniu czekają aż dwa spotkania.
Gorąca końcówka jesienie w 2. Lidze. Wieczysta goni rywali
Drużyny w II lidze zbliżają się do końca grania w tej części sezonu, za nimi formalnie 14 kolejek. Czołowa trójka - Polonia Bytom ma 35 pkt, Pogoń Grodzisk Mazowiecki 33 i Wieczysta 31 - która powalczy o dwa miejsca premiowane bezpośrednim awansem, ma już sporą przewagę nad resztą stawki (4. Hutnik traci 9 pkt do krakowian, 14 do lidera). A do tego te zespoły mają o jeden mniej rozegrany mecz.
Zaległości zostaną odrobione w najbliższą środę (23 października 2024). Kibiców pod Wawelem czeka wtedy "najważniejszy" mecz jesieni (godz. 13) - Wieczysta podejmie Polonię, do której traci 5 pkt (Pogoń natomiast zagra na wyjeździe z Zagłębiem II Lubin). Porażka Wieczystej sprawi, że w tej części sezonu niezmiernie trudno będzie jej dogonić lidera (drużyny mają w 2024 roku rozegrać po 19 spotkań, w tym dwa z rundy rewanżowej). A po wygranej sytuacja w czołówce stałaby się znacznie ciekawsza. Bytomianie później (16 listopada) zagrają jeszcze z Pogonią.
Terminarz pozostałych meczów Wieczystej w II lidze w 2024 r.
- 23.10 - Polonia Bytom (dom, zaległy)
- 26.10 - Zagłębie Sosnowiec (wyjazd)
- 03.11 - Olimpia Grudziądz (d)
- 10.11 - Rekord Bielsko-Biała (w)
- 16.11 - Resovia (w)
- 23.11 - Zagłębie II Lubin (d)
