https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielka afera korupcyjna w Krakowie. Jest akt oskarżenia przeciwko 29 osobom!

Arkadiusz Maciejowski
Śledztwo w sprawie afery korupcyjnej trwało od 2017 roku
Śledztwo w sprawie afery korupcyjnej trwało od 2017 roku MICHAL GACIARZ / POLSKA PRESS
Do krakowskiego sądu skierowany został akt oskarżenia przeciwko 29 osobom w związku z aferą korupcyjną dotyczącą najmu i sprzedaży atrakcyjnych gminnych nieruchomości w Krakowie. Śledztwo było pokłosiem również naszych materiałów. W sprawie zatrzymano m.in. wysokiej rangi krakowskie urzędniczki miejskie.

29 osób podejrzanych jest o przestępstwo z art. 230 § 1 kk (tj. powoływanie się na wpływy i znajomości m.in. w instytucji publicznej w celu pośrednictwa w załatwieniu sprawy) i inne.

Śledztwo trwa od 2017 roku. Przypomnijmy, że pośród zatrzymanych były m.in. - w 2018 r. - urzędniczki miejskie zajmujące wysokie stanowiska: ówczesna dyrektorka Wydziału Mieszkalnictwa Urzędu Miasta, kierowniczka referatu lokali użytkowych w ZBK, a także jedna z kierowniczek magistrackiego Wydziału Skarbu.

Jak relacjonowaliśmy: "Według przekazanych wtedy ustaleń śledczych z CBA i prokuratury urzędniczki w zamian za łapówki pomagały w uzyskaniu prawa do gminnych lokali użytkowych i mieszkalnych - m.in. przy ul. Szewskiej, Karmelickiej, św. Jana, Mostowej. Miały przekazywać, jakie oferty zostały złożone w przetargu na określony lokal, by można było złożyć korzystniejszą i wygrać. "Pomoc" obejmowała też przekazywanie informacji o planach sprzedaży gminnych nieruchomości. Łapówki dla urzędniczek miały sięgać w sumie kilkudziesięciu tysięcy złotych".

"W kolejnym roku zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty kolejni krakowscy urzędnicy. Pośród zatrzymywanych byli także przedsiębiorcy - np. w 2019 roku z branży nieruchomości. CBA zatrzymywało również osoby, które miały pośredniczyć w korupcyjnym procederze. Była to np. Anna K., która - zdaniem prokuratury - obiecała i następnie udzieliła, za pośrednictwem jeszcze innych osób, łapówek w celu ustawienia przetargów i aukcji na gminne lokale i nieruchomości. Usłyszała 15 zarzutów, osiem z nich dotyczyło przyjęcia korzyści majątkowych w zamian za pośrednictwo w "załatwieniu" sprawy w ZBK. Chodziło o łączną kwotę około miliona złotych. Obiecywane przez kobietę pośrednictwo miało polegać na wpływaniu na urzędników, tak by ustawiano przetargi na rzecz konkretnych osób" - precyzowaliśmy na naszych łamach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Papież Leon XIV: „Pokój dla całego świata"

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska