https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielka wędrówka obrazu po diecezji tarnowskiej

Paweł Chwał
Po dwóch latach peregrynacji w archidiecezji krakowskiej obraz będzie odwiedzał parafie pod Nowym Sączem i Tarnowem
Po dwóch latach peregrynacji w archidiecezji krakowskiej obraz będzie odwiedzał parafie pod Nowym Sączem i Tarnowem Anna Kaczmarz
460 parafii, a także szpitale, domy pomocy społecznej, klasztory, a nawet zakłady karne odwiedzi obraz Jezusa Miłosiernego, który od soboty będzie peregrynował po diecezji tarnowskiej. Będzie to największe wydarzenie religijne tego typu od 13 lat, kiedy to podtarnowskie parafie nawiedzał obraz Matki Bożej Częstochowskiej.

Obraz, który jest wierną kopią wizerunku Pana Jezusa Miłosiernego z kaplicy klasztornej w Krakowie-Łagiewnikach, przez dwa lata nawiedzał parafie archidiecezji krakowskiej. Pobłogosławił go w 2011 roku Ojciec Święty Benedykt XVI podczas audiencji generalnej w Watykanie.

- Z prośbą o to, aby obraz mógł nawiedzić także parafie diecezji tarnowskiej, zwrócił się do kardynała Dziwisza poprzedni ordynariusz tarnowski, arcybiskup Wiktor Skworc. Odpowiedź była na tak - mówi ks. Jan Bartoszek z wydziału duszpasterstwa ogólnego tarnowskiej kurii.

Jak wyjaśnia, obraz przewożony w specjalnym samochodzie-kaplicy będzie gościł w każdej parafii przez dobę, a jego odwiedziny poprzedzone zostaną nowennami, rekolekcjami, a w niektórych przypadkach nawet misjami świętymi. - Efektem peregrynacji ma być bowiem odnowa duchowa wiernych w diecezji, a także włączenie się większej liczby osób w charytatywny wymiar parafialnej posługi wśród biednych i potrzebujących - dodaje.

Wraz z obrazem Pana Jezusa Miłosiernego przewożone będą także relikwie św. siostry Faustyny i bł. Jana Pawła II. - Pamiętam, jakim wydarzeniem w naszej parafii była poprzednia peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Ludzie stroili okna w domach, a nawet drogi, którymi miał jechać cały orszak. Mocno to przeżywali - opowiada Anna Mikrut z Tuchowa.

Peregrynacja rozpocznie się w sobotę przy ołtarzu papieskim w Starym Sączu. Do podtarnowskich parafii obraz dotrze w maju przyszłego roku. Jego wędrówka zakończy się za dwa lata w kościele bł. Karoliny w Tarnowie, drugim miejscu w diecezji, w którym gościł papież Polak. W międzyczasie obraz odwiedzi nie tylko kościoły, ale zatrzyma się również w szpitalach i DPS-ach. Prawdopodobnie przez kilka godzin będzie wystawiony także na dziedzińcu zakładu karnego w Tarnowie.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
iwko
Jedna uwaga do abo że Jan Paweł II nie byłby zachwycony swoimi pomnikami. Gdyby tak było Zrobiłby tak jak zrobił to obecny papież czyli po zbudowaniu mu pierwszego pomnika kazał go usunąć w trybie natychmiastowym. JP II miał inną strategię marketingową. Nie miał nic naprzeciw stawianiu mu pomników jeszcze za życia. Vide pomnik obok tarnowskiej katedry
Co do reszty się zgadzam
a
abo
Biorac pod uwage tresc Biblii tego typu zachowanie jest czystym balwochwalstwem, jestem przekonany, ze gdyby przyszedl do nas sam Pan Jezus, to kazalby ten obraz roztrzaskac na kawalki, to samo zrobilby pewnie JPII ze swoimi pomnikami. Nie rozumiem tego posuniecia Kosciola, czy na prawde wierza, ze w ten sposob "zjednocza" rozbiegajaca sie owczarnie? Najpierw usuncie sposrod was wilki w owczej skorze, pedofilow i naciagaczy, potem idzcie do ludu mu sluzyc bezinteresownie, a na pewno koscioly za jakies 10 lat zaczna znowu pekac w szwach!!!
w
wedrownik
zanim wymalowano to na desce do konca /w czynie spolecznym/ ile ku..w powietrze polecialo z ust tego malorza od to jeden ... wie - Biblie czytac !stoi tak ; NIE BEDZIESZ.punkt
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska