FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
Z relacji lekarzy wynika, że 45-latek nie miał żadnych chorób współistniejących, poza nadciśnieniem tętniczym. Niestety koronawirus SARS-CoV-2 wywołał infekcję COVID-19, która miała bardzo ostry przebieg.
Przez cztery tygodnie był podłączony do respiratora, później medycy zdecydowali o zastosowaniu u niego metody ECMO (pozaustrojowe natlenianie krwi). Sztuczne płuco oddychało za mężczyznę dwa tygodnie, tak by w tym czasie jego płuca mogły się zregenerować. Leczenie nie przyniosło jednak rezultatów.
Dlatego też 4 listopada lekarze ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie podjęli decyzję, by mężczyznę skierować do Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Trzy dni później - 7 listopada strażak przeszedł pomyślnie transplantację obu płuc.
Na kilka dni przed Świętami Bożego Narodzenia został wypisany do domu. Jednak z racji tego, że musi zażywać leki immunodepresyjne (zapobiegają one odrzuceniu przeszczepu), które obniżają odporność, nie może na razie liczyć na powrót do pracy jako zawodowy strażak.
To już druga transplantacja płuc ratująca życie pacjentowi po koronawirusie. Pierwsza w tej samej placówce została przeprowadzona w lipcu br.
- Nowe zalecenia dotyczące maseczek. Zaskakujące wytyczne!
- Kraków - miasto smogu, gołębi i dzikiej deweloperki! Oto najlepsze MEMY
- Masowe szczepienia Polaków na COVID-19. Znamy szczegóły!
- W najbliższą niedzielę 6 grudnia zrobimy zakupy. Jest podpis prezydenta
- Kraków. Szpital w hali EXPO jednak nie zostanie uruchomiony
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?