WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
- Musimy być przygotowani również na takie momenty. Trzeba potrafić wykorzystywać sytuacje wtedy, gdy wszyscy są zdrowi, gdy nie ma kartek, ale również wtedy, gdy pojawia się taka sytuacja jak obecnie. W świecie, w jakim obecnie żyjemy, trzeba być przyzwyczajonym do takich sytuacji - mówi trener Wisły.
W Wiśle mają problem z koronawirusem, również z innymi sprawami zdrowotnymi. Przeciwko „Nafciarzom” grać nie będą mogli: Jakub Błaszczykowski, Jan Kliment, Aschraf El Mahdioui, Paweł Kieszek i Stefan Savić. Do dyspozycji Guli będzie natomiast Patryk Plewka, który wrócił już do zdrowia, choć trener Wisły podkreśla: - On już jest do naszej dyspozycji, mogę go brać pod uwagę, ale czy będzie w stanie zagrać w dłuższym wymiarze, to jeszcze się okaże.
Adrian Gula chce patrzeć w przyszłość
W Wiśle Kraków mieli o czym myśleć nie tylko jeśli chodzi o sprawy zdrowotne. Również te czysto piłkarskie. Klęska 0:5 ze Śląskiem Wrocław na własnym stadionie to było coś, z czym krakowski zespół musiał się zmierzyć również mentalnie.
- To było czuć w drużynie, sztabie, że ten wynik mocno nas zabolał - podkreśla Gula. - Jednocześnie wierzę, że w naszej wspólnej pracy był to ostatni aż tak trudny moment. W głowach siedziało nam to przez dzień, dwa. Nie zmienimy już jednak tego, co się stało i trzeba patrzeć w przyszłość. Trzeba pokazać charakter jak idzie dobrze, ale również wtedy, gdy idzie źle. Zawodowy piłkarz musi robić wszystko jak najlepiej każdego dnia, na każdym treningu, meczu, ale również jeśli chodzi o styl życia.
Ustawienie nie jest najważniejsze
Nie wiadomo, w jakim ustawieniu zagra Wisła Kraków w Płocku. W ostatnich meczach było ono nieco zmodyfikowane, ale Adrian Gula jasno mówi, że nie taktyka jest tutaj najważniejsza. - Zawsze rozmawiamy i pracujemy w taki sposób, żeby drużyna robiła postęp, szła do przodu - tłumaczy Słowak. - I nie zawsze w tym wszystkim najważniejsze jest ustawienie. W Zabrzu zagraliśmy w podobny sposób jak ze Śląskiem, ale tam to funkcjonowało dobrze, a tydzień później już nie. Drużyna zawsze musi mieć plan A i B. Bez względu jednak na to jak on wygląda, to najważniejsze jest zaangażowanie w to, co się robi.
Wobec tego, że grać nie może Paweł Kieszek, pewne jest, że do bramki wejdzie Mikołaj Biegański. Zapytaliśmy trenera Wisły, jak ten młody bramkarz przyjął fakt, że puścił pięć bramek w ostatnim meczu. Odpowiedział: - Szczerze mówiąc, to więcej nad tymi elementami pracuje trener bramkarzy. Mikołaj dłuższego czasu pracuje jednak indywidualnie również nad sferą mentalną. To na pewno dla niego trudny moment, ale wierzę, że da radę.
Wisła Płock mocna u siebie
Najbliższy rywal „Białej Gwiazdy” punktuje w tym sezonie tylko u siebie. - Wisła Płock na ten moment jest mocna w domu, wie jak zrobić tam wynik. To dla nas jest wyzwanie, żeby tam wypaść dobrze i wywalczyć punkty - mówi Gula, który nie kryje jednocześnie, że w przygotowaniu do meczu w Płocku będzie korzystał z cennych podpowiedzi Alana Urygi, który w ekipie „Nafciarzy” spędził ostatnie cztery lata. - Jest analiza z trybun, jest analiza wideo. Rozmawialiśmy też z Alanem o przeciwniku. I jeszcze będziemy rozmawiać, mamy na to trochę czasu - mówi trener Wisły Kraków.
Pytany natomiast, czy w przygotowaniach do meczu z Wisłą Płock ma już z tyłu głowy, że za kilka dni jego zespół czeka ważny mecz w Pucharze Polski z GKS-em Tychy, dodaje: - Dla mnie zawsze najbliższy mecz jest najważniejszy, ale to przede wszystkim zawodnicy muszą myśleć w taki sposób, że spotkań jest dużo, że w każdej chwili ktoś kto jest rezerwowym, za moment może grać. Musimy być gotowi na każde spotkanie i w każdym będziemy grali o zwycięstwo.
- Skocznia mamucia w Szczawnicy?! Niezwykły projekt studenta Politechniki Krakowskiej
- Lewy, Buksa i Świderski trafia bez fuksa! Memy o meczu Polski z Albanią
- Memy po meczu Polski z San Marino. "Rycz Fabian, rycz"
- Ostatnia droga byłego bramkarza m.in. Cracovii Jacka Felscha
- Piękna i piłkarz. Co to był za ślub!
- Piękna żona byłego piłkarza Cracovii. Znana bardziej od niego [ZDJĘCIA]
