WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
W daleką podróż na drugi koniec Polski wiślacy wybrali się już w piątek rano. Najpierw pojechali do Opalenicy, gdzie w miejscowym ośrodku treningowym mają zaplanowane dwa treningi. W sobotę udadzą się już do Szczecina. Trener Artur Skowronek ma komfortową sytuację kadrową przed meczem z Pogonią. Praktycznie wszyscy zawodnicy są zdrowi, nikt nie pauzuje za kartki. Szkoleniowiec Wisły zabrał większą grupę zawodników niż tylko meczowa „dwudziestka”. W tym gronie jest m.in. Adi Mehremić, który ostatnio nie grał z powodu kontuzji oraz napastnicy Aleksander Buksa i Fatos Beqiraj, którzy mają za sobą występy w reprezentacjach.
W Wiśle przerwę reprezentacyjną poświęcono na poprawę przygotowania fizycznego drużyny, ale również na wyeliminowanie błędów, jakie popełniała drużyna w pierwszych meczach nowego sezonu. Sezonu, w którym „Biała Gwiazda” nie wygrała jeszcze meczu. - Chcemy naprawiać naszą grę - podkreśla Skowronek. - Mecze z Jagiellonią i Śląskiem były dla nas drogowskazem, co mamy poprawić. Cieszę się, że w tych aspektach, w których nie wszystko dobrze działało, w sparingu ze Stalą Mielec wyglądało to już lepiej, choć oczywiście wszystko zweryfikuje liga.
Po pierwszych meczach nowego sezonu znacznie lepsze nastroje panują w Szczecinie. Pogoń przegrała co prawda na inaugurację z Cracovią 1:2, a później sprawiła niespodziankę, wygrywając 1:0 na stadionie Piasta Gliwice. „Portowcy” wykonali też swój obowiązek, jakim było wyeliminowanie z Pucharu Polski III-ligowego Podhala Nowy Targ. Wygrali aż 5:0, czyli zrobili to, co nie udało się wiślakom w starciu z innym III-ligowcem KSZO Ostrowiec Św. Dla Pogoni mecz z Wisłą będzie pierwszym w nowym sezonie w roli gospodarza. Trener szczecinian Kosta Runjaić zapowiada walkę o zwycięstwo, ale przestrzega przed nadmiernym optymizmem, podkreślając, że jego podopiecznych czeka trudna przeprawa.
- Chcemy, aby pierwszy mecz w domu, na nowej murawie, zakończył się naszym zwycięstwem - mówi szkoleniowiec Pogoni. - Spotkanie z pewnością nie będzie należało do łatwych, gdyż Wisła gra mocno do przodu i wysokim pressingiem. Ten zespół potrafi zdobywać bramki, a Błaszczykowski jest w dobrej formie. Jeśli nie dojdziemy do granic naszych możliwości i wytrzymałości oraz pokażemy taką jakość jak ostatnio, to może to nie wystarczyć do wygrania.
- Byli piłkarze Wisły zmienili kluby. Lucas, syn Clebera, jest w Grecji
- Miłość do klubu wyrażona na ciele - tatuaże kibiców Wisły
- Wisła Kraków wzmocniła się rzutem na taśmę
- Ci piłkarze Cracovii mają walczyć o tytuł mistrza
- Tak polskie zawodniczki ozdabiają swe ciała
- Zobacz, jak wygląda Wisła Kraków po transferowej rewolucji
