https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Do stabilizacji wciąż daleko

Bartosz Karcz
Ostoja Stjepanović musi przejść zabieg kontuzjowanego kolana.
Ostoja Stjepanović musi przejść zabieg kontuzjowanego kolana. fot. Andrzej Banaś
W nieco zmienionym składzie i ze starymi problemami przystąpi do nowego sezonu Wisła, która rozgrywki zainauguruje już w najbliższy piątek. W chwili obecnej trudno wymagać od ekipy trenera Franciszka Smudy czegoś więcej niż awans do czołowej ósemki. Wisła będzie musiała poradzić sobie nie tylko z problemami na boisku, ale również, a może przede wszystkim, tymi finansowymi.

- Na razie nie ma wypłat. Wszyscy czekamy na nie. Jeżeli niektórzy zawodnicy podchodziliby do gry w Wiśle pod względem finansów, to ten klub miałby obecnie czterech, pięciu piłkarzy - przyznał szczerze na naszych łamach ostatnio Dariusz Dudka.

My dodajmy, że kilka tygodni temu prezes Jacek Bednarz złożył deklarację, że zaległości wobec piłkarzy zostaną wyrównane najpóźniej do połowy lipca, czyli przed startem rozgrywek. Przy ul. Reymonta w tym momencie czekają na pieniądze, które na konto Wisły ma wpłacić Catania za Michała Chrapka. Gdy to nastąpi, przynajmniej część tych środków przeznaczona zostanie na zaległe wynagrodzenia.

Wisła nieźle prezentowała się w sparingach, ale prawdziwą weryfikację zespół Franciszka Smudy przejdzie dopiero w lidze. Na razie wiadomo już, że przez najbliższe tygodnie z gry wyłączony będzie Ostoja Stjepanović, który musi się poddać zabiegowi kontuzjowanego kolana.

W pierwszych meczach zabraknie też Wilde Donalda Guerriera. Haitańczyk na pewien czas zniknął. Nikt z klubu nie miał z nim kontaktu. W końcu jednak się odnalazł, a po złożeniu wyjaśnień przed zarządem, nie został ostatecznie ukarany finansowo.

Zagadką pozostaje sytuacja Marko Jovanovicia. Serb pod koniec czerwca przeszedł badania, które miały przesądzić, czy może grać zawodowo w piłkę czy nie. Przypomnijmy, że w tym przypadku chodzi o problemy kardiologiczne. Teraz okazuje się, że piłkarza czeka kolejna seria konsultacji medycznych i być może po nich będzie wiadomo czy będzie on mógł kontynuować karierę.

Do zamknięcia okna transferowego pozostało jeszcze 1,5 miesiąca. To dużo czasu, ale też trudno przy ul. Reymonta uzyskać jasną deklarację czy "Biała Gwiazda" będzie chciała jeszcze kogoś pozyskać czy pozostanie z obecną, bardzo wąską kadrą.

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CO TY WIESZ O ZASADACH GRY W PIŁKĘ NOŻNĄ?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jad
pozdrowienia z Łodzi dla Wisły i jej kibiców życzymy Wam sukcesów w lidze oby Legia oglądała Wasze plecy kibic WIDZEWA WISŁA NA MAJSTRA
J
J23
Co za zakompleksiony prymityw ?!
k
krakus
Jak za bednarzem nie przepada i jestem za jego odejściem, bo takiego braku profesjonalizmu w podejściu do kibiców to się chyba nie spotyka (odpowiedzialnośc zbiorowa i teksty o tworzeniu klubu dla elit, a później podpiswanie i tłumaczenie się za niewinność) to jednak skwk też ma swoje na sumieniu mimo, że do wszystkiego się nie przyznaje (jak race na derbach na złośc bednarzowi, którym na pewno mogli zapobiec). Dodatkowo przez ostatnie 10 lat jest coraz to bardziej anty na meczach, kiedyś się śmiałem z kumplami, że na Pasach pół meczu albo więcej przyśpiewki o Wiśle, a w takim tempie to za kilka lat Wisła się z Pasami w tym zrówna niestety, a równanie w dół jest dla ludzi słabych. będe Cie kochał Wisełko niezależnie, w której lidze będziesz i niezależnie jak będzie na trubunach. Panie Bednarz odejdź dla dobra kibiców, którzy będą tu zawsze, kibole niech wyluzują z ninawiścią i niech wróci normalność czyli mega doping, piiękne oprawy nawet z racami i lepsza gra Wisełki...Wisła Pany!
A
AB
łysy cwelu w.y.p.i..e.r.d.a.l.a.j z WISŁY
K
Kibic
Gumiory prdol.
W
Wislak
bEDNARZ odejdz!!!!
H
HKS
WTSK
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska