MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków doczeka się wreszcie sklepu z prawdziwego zdarzenia? Wszystko na to wskazuje

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Na razie w Strefie Kibica można kupować bilety i karnety. Wkrótce w tym miejscy ma powstać klubowy sklep z prawdziwego zdarzenia
Na razie w Strefie Kibica można kupować bilety i karnety. Wkrótce w tym miejscy ma powstać klubowy sklep z prawdziwego zdarzenia Andrzej Banaś
Od lat kibice Wisły Kraków czekają na duży sklep, w którym mogliby kupować klubowe pamiątki. Wszystko wskazuje na to, że najpóźniej do końca roku wreszcie takie miejsce w obrębie stadionu powstanie. W najbliższym czasie klub powinien przedstawić dokładny plan działania, projekt sklepu, ale w sprawie już nastąpił przełom.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Gdy w 2003 roku ówczesny prezes Wisły Bogdan Basałaj otwierał mały sklep w pawilonie wybudowanym od strony ul. Reymonta, podkreślał, że ma to być jedynie prowizoryczne rozwiązanie do czasu wybudowania nowego stadionu. Od tamtego czasu minęło blisko 18 lat, „Wiślacki Świat” we wspomnianym pawilonie niedługo osiągnie „pełnoletność”, a dużego, profesjonalnego sklepu, jak nie było, tak nie ma.

W tym roku jednak wreszcie powinno się to zmienić, bo władze Wisły planują w najbliższym czasie przedstawić projekt budowy takiego poważnego, dużego sklepu. A może inaczej, przebudowy miejsca, z którego kibice już w znacznym stopniu korzystają, bo nowy sklep ma się mieścić w narożniku północno-wschodnim Stadionu im. Henryka Reymana, czyli tam, gdzie obecnie funkcjonuje Strefa Kibica, w której można kupować karnety i bilety na mecze Wisły.

Przy ul. Reymonta jeszcze wstrzymują się z podaniem szczegółów, jak ten nowy, znacznie większy sklep ma wyglądać. Trochę jest to związane z faktem, że w kosztach jego budowy ma partycypować Stowarzyszenie Socios Wisła Kraków, a jak to w tej organizacji jest praktykowane, zanim pieniądze na coś zostaną wydane, prawo wypowiedzenia się i głosu mają wszyscy członkowie. I właśnie trwa głosowanie, czy część środków zgromadzonych na koncie Stowarzyszenia - mowa jest o kwocie ok. 300 tysięcy złotych - przekazać na budowę sklepu. Głosowanie potrwa do piątku, ale biorąc pod uwagę fakt, że wielu kibiców od lat domaga się wręcz powstania takiego miejsca, można spodziewać się, że Stowarzyszenie dofinansuje budowę.

W Wiśle nie kryją natomiast, że jest coraz większa szansa na to, żeby klub mógł się pochwalić wreszcie sklepem z prawdziwego zdarzenia, co również może wpłynąć na większe wpływy do klubowej kasy.

- Cieszymy się z wcielenia w życie planu modernizacji nowego sklepu dostosowanego do potrzeb fanów - mówi nam Karolina Biedrzycka, rzecznik prasowa Wisły. - Zależało nam na stworzeniu miejsca będącego wizytówką klubu, któremu towarzyszyć będą najwyższe standardy. To kolejny krok świadczący o profesjonalizacji Wisły i o dalszym rozwoju. Mamy nadzieję, że fanshop stanie się również stałym punktem na mapie Krakowa, przyciągając także turystów odwiedzających stolicę Małopolski. Z niecierpliwością czekamy na otwarcie, które powinno nastąpić jeszcze przed końcem trwającego roku.

Dla Wisły otwarcie nowego sklepu akurat w najbliższych miesiącach, byłoby dobrą wiadomością również z tego powodu, że w sezonie ekstraklasy, który rozpocznie się pod koniec lipca, na trybuny będą już wracać kibice. A nie jest przecież tajemnicą, że klubowe sklepy największy obrót notują właśnie w dni meczowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska