Wisła Kraków. Maciej Stolarczyk o zainteresowaniu Bośniakiem: Nie wystarczy aktywność na Twitterze

Do sprawy odniósł się trener Maciej Stolarczyk. Chodziło o to, jak skomentuje, że ten środkowy pomocnik, który występował w kilku klubach w Bośni i Hercegowinie, a od 2018 gra w Słowenii, na Twitterze pisze, że zrobi wszystko, co w jego mocy, żeby przenieść się do Wisły. - Jeszcze mamy oczy szeroko otwarte jeśli chodzi o rynek transferowy - mówi szkoleniowiec „Białej Gwiazdy”. - Wciąż poszukujemy zawodników, którzy pasowaliby do naszej koncepcji. To że zawodnik jest aktywny na Twitterze nie jest jednak dla nas głównym kryterium przy transferze. Taki piłkarzy znalazłoby się bowiem więcej. Oczywiście cieszę się, że on chce być z nami, ale to tylko jeden z elementów, które będą decydowały o transferze. Na to, żebyśmy byli razem, musi się jeszcze złożyć parę innych elementów.

Stolarczyk nie kryje również, że Wisła może przed końcem sierpnia rozstać się z paroma zawodnikami, którzy pójdą na wypożyczenie. - Tak, będziemy chcieli wypożyczyć paru piłkarzy - zdradza trener. - Czekamy z tym jeszcze na zamknięcie naszej kadry, żeby szerzej otworzyć drzwi na propozycje. Takie decyzje zapadną w najbliższym tygodniu. Chcemy nasze brylanciki otoczyć opieką i sprawić, żeby mogły rozwijać się w wyższej lidze niż IV, w której grają nasze rezerwy.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce