Kibice Wisły, którzy wspierali zespół przez cały mecz, nie byli oczywiście zadowoleni z takiego obrotu sprawy. Po końcowym gwizdku dali temu dość mocny wyraz, gdy piłkarze podeszli pod ich sektor podziękować za doping. Padły ostre słowa, a atmosfera zrobiła się tym bardziej nerwowa, że „Białą Gwiazdę” czekają w niedzielę derby, a forma zespołu, zaprezentowana w ostatnich trzech wyjazdowych meczach, nie napawa fanów drużyny z ul. Reymonta optymizmem przed starciem z Cracovią.
Nie wszyscy zawodnicy chcieli jednak słuchać o tym, że brakuje im zaangażowania. Gdy została zaintonowana niewybredna piosenka właśnie o braku zaangażowania i braku biegania, skierowana do zawodników, do szatni udał się m.in. kapitan drużyny w tym meczu Rafał Boguski. „Boguś” zrobił to, bo nie chciał się zgodzić z zarzutami, że nie walczył w tym spotkaniu.
- TOP 10 derbów Krakowa w XXI wieku [ZDJĘCIA]
- Derby Krakowa - najlepsi strzelcy w XXI wieku
- Derby Krakowa. Najlepsze oprawy kibiców Cracovii i Wisły [ZDJĘCIA]
- Muzycy, politycy, aktorzy, księża. Kto znany kibicuje Cracovii, a kto Wiśle
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy [ZDJĘCIA]
- Derby. Pierwszy taki mecz Cracovii z Wisłą - minęło 100 lat!
