WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"
Trener Albert Rude zapowiadał, że szansę dostaną przede wszystkim ci zawodnicy, którzy na co dzień grali mniej w meczach ligowych. I rzeczywiście tak było. Pierwszy raz w meczu pierwszej drużyny zobaczyliśmy nowych zawodników krakowskiej drużyny Karola Dziedzica i Billela Omraniego.
Mecz był toczony w niezłym tempie, choć przede wszystkim w środku pola, gdzie dużo było walki. Mniej natomiast konkretów pod obiema bramkami. W 19 min szansą na objęcie prowadzenia miała Stal. Po faulu Mariusza Kutwy na Arsenie Hrosu sędzia Tomasz Musiał podyktował rzut karny. Piłkę ustawił Adler, ale jego uderzenie odbił Alvaro Raton.
Kolejną akcję wartą odnotowania zobaczyliśmy w 41 min, gdy dobrze w polu karnym odnalazł się Dejvi Bregu i precyzyjnym strzałem uzyskał prowadzenie dla Wisły. Na przerwę drużyny schodziły jednak przy remisie 1:1, bo w 45 min po faulu Dawida Olejarki na Szymonie Kądziołce mieliśmy drugi rzut karny. Tym razem pewnie uderzył z jedenastu metrów Karol Łysiak.
Po przerwie mieliśmy liczne zmiany. Na boisku pojawił się m.in. wspomniany Billel Omrani. Miał nawet jedną dobrą okazję, ale głową uderzał niecelnie. Widać też po nim, że musi jeszcze popracować nad… wagą.
W 78 min Stal miała rzut wolny sprzed pola karnego. Dobrze uderzył z niego Krzysztof Danielewicz. Piłka poleciała nad murem i wpadła w górny róg bramki Wisły. Goście objęli w ten sposób prowadzenie 2:1.
Wisła próbowała wyrównać. Atakowała, miała kilka stałych fragmentów gry. Z dystansu strzelał też Wiktor Szywacz. Kilka razy było też zamieszanie, ale nie skończyło się to golem.
Wisła Kraków - Stal Rzeszów 1:2 (1:1)
Bramki: 1:0 Bregu 41, 1:1 Łysiak 45+1 karny, 1:2 Danielewicz 78.
Wisła: Raton (30 Szewczyk) - Jaroch (46 Niewiadomski), Łasicki (60 Uryga), Satrustegui (60 Colley), Szot - Kutwa (60 Carbo), Dziedzic (60 Grau) - Olejarka (46 Baena, 84 Szywacz), Żyro (60 Rodado), Bregu (60 Alfaro) - Sobczak (60 Omrani).
Stal: Raciniewski (46 Wrąbel) - Warczak (46 Wachowiak), Paśko, Synoś, Simcak (46 Góra) - Danielewicz, Łysiak (46 Postupalskyj) - Diaz (46 Prokić), Kądziołka, Hrosu (46 Kłos, 75 Plichta) - Adler (46 Salamon).
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).
- Odkrycie Roku Jakub Krzyżanowski: To jest moment, gdy można się zatrzymać…
- Tomasz Tułacz, Trener Roku: Nie skreślajcie żadnego dziecka
- Oskar Kwiatkowski: Jestem lokalnym patriotą. Chcę wznieść snowboard na wyższy poziom
- Rudolf Rohaczek: Nie było lepszego klubu od Comarch Cracovii w ostatnich 20 latach
- Oskar Kwiatkowski na czele 10 Asów Małopolski. W Krakowie odbyła się uroczysta gala
- Witold Skupień: Dzięki narciarstwu przestałem się wstydzić swojej niepełnosprawności
