Gdy w ubiegłym roku MZPN podjął decyzję o reorganizacji IV ligi - czyli utworzeniu z dwóch grup jednej, obejmującej całe województwo - Wisłę II Kraków wpisano na listę jako pierwszego uczestnika rozgrywek 2022/2023. Klub z Reymonta taką wyraził ochotę, planował założenie drugiej drużyny.
Plany Wisły się jednak zmieniły. I to jeszcze długo wcześniej, zanim I zespół spadł z ekstraklasy. Pomysł założenia rezerw został porzucony, gdy PZPN zdecydował się podnieść wiek uczestników Centralnej Ligi Juniorów - z U-18 do U-19. No i Wisła uznała, że młodzi zawodnicy, którzy jednak nie będą kończyć wieku juniorskiego, wciąż będą grali w lidze juniorów - a nie w rezerwach.
Jak widać, władze "Białej Gwiazdy" uznały jednocześnie, że wciąż nie jest potrzebna drużyna, w której mogliby grać, utrzymywać rytm meczowy, starsi zawodnicy - ci, którzy grają mało lub wcale w I zespole.
Wieczysta w Myślenicach. Stadion Dalinu wypełnił się publicz...
Dodajmy - Wisła rezygnuje z gry w lidze, która zapowiada się na naprawdę mocną. Żeby się w niej znaleźć, trzeba zająć miejsce w czołowej "ósemce" obecnych grup IV ligi - krakowsko-oświęcimskiej i sądecko-tarnowskiej, będą ponadto cztery najsilniejsze drużyny z wszystkich małopolskich "okręgówek" oraz zespół, który przegra baraż o awans do III ligi (czyli Bruk-Bet II Nieciecza lub Wieczysta).
Z komunikatu Wydziału Gier jasno wynika, że nikt nie może liczyć na miejsce zarezerwowane dla rezerw Wisły, nowa IV liga w sezonie 2022/2023 będzie liczyć 19 drużyn. "W każdej kolejce jeden zespół będzie pauzował, co przy czekającym drużyny maratonie i przynajmniej trzech/czterech środowych kolejkach pozwoli na lekki oddech. Wstępny start czwartej ligi to 6/7 sierpnia 2022 r." - czytamy w komunikacie.
Kibice Wisły Kraków przyszli pod stadion przy Reymonta "powi...
