Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Spotkanie Macieja Żurawskiego z kibicami. Było co wspominać!

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Legends Corner to akcja prowadzona przez Wisłę Kraków z inicjatywy jej wielkiego kibica i sponsora Krzysztofa Gawła oraz Stowarzyszenia Historia Wisły. Do tej pory spotkania z legendami „Białej Gwiazdy” były organizowane przed meczami na sektorze VIP. Teraz akcja zaczyna wychodzić do szerszego grona kibiców, a premierowe spotkanie z Maciejem Żurawskim pokazało, że to świetna inicjatywa.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Spotkanie w ramach Legends Corner zorganizowano we wtorkowy wieczór w sklepie Wisły na stadionie przy ul. Reymonta. Przyszło na nie kilkudziesiąt kibiców. W różnym wieku, czyli tych, którzy pamiętali jeszcze „Żurawia” z boiska jak i tych, którzy znają go jedynie z opowiadań lub archiwalnym nagrań.

Spotkanie, prowadzili do spółki, działający w Stowarzyszeniu Historia Wisły, Zdzisław Skupień i Dariusz Zastawny. Głównie mówił jednak oczywiście Maciej Żurawski, który wspominał m.in. pięć bramek, jakie strzelił 8 września 2001 roku w wyjazdowym meczu GKS-owi Katowice. - To był taki dzień, że wpadało mi wszystko, również dzięki świetnym podaniom od kolegów - opowiadał „Żuraw”. - Co ciekawe, zostałem zmieniony w tym meczu wcześniej, a na ławce żartowaliśmy, że trener Franciszek Smuda nie chciał zrobić przykrości swojemu asystentowi Kazimierzowi Kmiecikowi, bo gdybym strzelił jeszcze jednego gola, to pobiłbym indywidualny rekord pana Kazimierza.

Było też sporo o reprezentacji, o najładniejszych golach. Zapytany o to jedno najładniejsze trafienie w Wiśle, Maciej Żurawski wskazał na gola z meczu z Widzewem Łódź z 30 września 2001 roku gdy uderzył kapitalnym wolejem w samo okienko. - Do dzisiaj gdy go oglądam, muszę przyznać, że wyszedł mi ten strzał idealnie - uśmiechał się „Żuraw”.

Kibice Żurawskiemu nie tylko zadawali pytania, również dziękowali za lata gry dla Wisły i piękne chwile, których dostarczał razem z kolegami całe mnóstwo. Nie zabrakło na spotkaniu oczywiście również wspólnych zdjęć, autografów. Kolejne tego typu spotkania z następnymi legendami Wisły będą organizowane już wkrótce. A co warte podkreślenia, takie imprezy interesują innych byłych zawodników „Białej Gwiazdy”, bo we wtorek w sklepie Wisły na stadionie przy ul. Reymonta pojawili się również Antoni Szymanowski i Marek Motyka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska