Do końca zasadniczej części sezonu pozostały dwie kolejki. Wisła, żeby znaleźć się w pierwszej ósemce, musi wyprzedzić trzy drużyny. Żeby zwiększyć swoje szanse, powinna wygrać dwa ostatnie mecze - z Ruchem Chorzów na wyjeździe i Zagłębiem Lubin u siebie. Przy sprzyjających dla krakowian wynikach, może jednak wystarczyć nawet wywalczenie czterech punktów.
W najbardziej optymistycznym dla Wisły scenariuszu, do pierwszej ósemki może ona awansować nawet po najbliższej kolejce. Podstawowym warunkiem jest jednak w takiej sytuacji zwycięstwo w Chorzowie w meczu z Ruchem. Swoje spotkania musiałyby przy tym przegrać Lechia Gdańsk (gra z Legią w Warszawie) i Jagiellonia Białystok (podejmuje Podbeskidzie Bielsko-Biała), a Termalica Bruk-Bet nie może pokonać Korony Kielce.
Awans Wiśle do pierwszej ósemki po sezonie zasadniczym może dać również sytuacja, gdy w dwóch najbliższych meczach uzyska cztery punkty. W takiej sytuacji Lechia nie mogłaby zdobyć więcej niż punkt, tak samo jak Jagiellonia, a Termalica najwyżej dwa. Pamiętać przy tym trzeba, że krakowianie muszą się w takiej sytuacji oglądać za siebie i liczyć na to, że więcej punktów niż oni nie zdobędą: Podbeskidzie, Korona Kielce czy Górnik Łęczna, które do Wisły mają niewielkie straty.
Większe szanse „Biała Gwiazda” będzie miała jednak oczywiście przy dwóch wygranych. Żeby awans do pierwszej ósemki stał się ostatecznie faktem, muszą przy tym zostać spełnione następujące warunki: Lechia Gdańsk nie może wygrać obu czekających ją meczów; podobnie rzecz ma się z Termalicą; Jagiellonia musi przegrać przynajmniej jedno z czekających ją spotkań lub Ruch musi przegrać oba mecze, jakie pozostały do końca rozgrywek.
Jeśli przy dwóch zwycięstwach Wisły zostaną spełnione trzy z czterech powyższych warunków, krakowianie na finiszu sezonu zasadniczego zameldują się w pierwszej ósemce. Jeśli stanie się inaczej, pozostanie im już tylko walka w grupie spadkowej.
Dodajmy, że istnieje również możliwość, żeby do pierwszej ósemki awansowały obok Cracovii dwie pozostałe małopolskie drużyny. Stanie się tak, jeśli Termalica Bruk-Bet i Wisła Kraków wygrają oba swoje mecze, a Lechia najpierw straci komplet punktów w Warszawie, a następnie pokona u siebie Ruch. Potrzebna będzie przy tym przynajmniej jedna porażka Jagiellonii, którą w ostatniej kolejce czeka niezwykle trudny wyjazd do Piasta Gliwice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
