https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wisła zagrała słabo, bo nie ma gdzie trenować

Bartosz Karcz
Andrzej Banas
Wisła zagrała w miniony poniedziałek w Gdańsku najsłabszy mecz tej wiosny. O tym, czy problem jest głębszy, czy też mieliśmy do czynienia z wypadkiem przy pracy, przekonamy się w najbliższą niedzielę, gdy krakowianie podejmą Piasta. Tymczasem po zakończeniu spotkania z Lechią większość wiślaków kiepski występ tłumaczyła... brakiem treningów w normalnych warunkach.

- W ciągu ostatnich dwóch tygodni tylko dwa razy trenowaliśmy na normalnym boisku - mówił Kamil Kosowski. - A tak albo na sztucznej trawie, albo pod balonem - też na sztucznej nawierzchni.

- Nie chcę się tłumaczyć, ale wyszło to tak, jak wyglądały ostatnie dwa tygodnie. W Krakowie nie mieliśmy gdzie normalnie trenować i to się odbiło na naszej postawie - wtórował koledze Arkadiusz Głowacki.

Oczywiście, pogoda, a przez to brak normalnych boisk do treningów, jest problemem. W warunkach zimowych nie da się wszystkiego zrobić w taki sposób, jak zaplanował to trener Tomasz Kulawik. Wisła ma do dyspozycji główną, podgrzewaną płytę, ale piłkarze mogą na nią wejść na trening raz, góra dwa razy w tygodniu. Gdyby robili to częściej, boisko szybko uległoby dewastacji. W tych tłumaczeniach jest jednak pewien problem - w podobnej sytuacji są bowiem piłkarze jedenastu innych drużyn ekstraklasy.

O pełnym komforcie mogą mówić jedynie w Lechii, Śląsku, Lechu i Legii. Wszystkie te kluby mają ośrodki treningowe wyposażone w podgrzewane boiska. Lechia trenuje na swoim starym stadionie przy ul. Tragutta, Śląsk przy ul. Oporowskiej, "Kolejorz" w ostatnim czasie większość treningów miał we Wronkach, a Legia takie boisko ma przy Łazienkowskiej.

Można więc zgodzić się z tym, że piłkarze Lechii byli w poniedziałek w lepszej sytuacji, bo mieli możliwość przygotowywać się do meczu w bardziej komfortowych warunkach. Tylko czy Lechia była aż tak wyraźnie lepsza? Bez względu na to, co powiedział kapitan "biało-zielonych" Łukasz Surma, który stwierdził, że był to najlepszy mecz Lechii w tym sezonie, trudno powiedzieć, żeby gospodarze na PGE Arenie zagrali wybitne spotkanie. Było to raczej obustronnie kiepskie widowisko.

A co z innymi drużynami, którym trudne warunki treningowe nie przeszkodziły w ostatniej kolejce rozegrać całkiem dobrych meczów? Polonia Warszawa jest w podobnej sytuacji do Wisły. W przypadku ataku zimy pozostają jej sztuczne nawierzchnie i od czasu do czasu trening na głównej płycie stadionu przy ul. Konwiktorskiej.

Podobnie rzecz ma się na Śląsku. Górnik trenował ostatnio albo na sztucznej nawierzchni, albo pod balonem. To samo dotyczy Ruchu. Obie te ekipy też niezbyt często mogą trenować na głównych boiskach swoich stadionów. A jednak i zabrzanie, i "Niebiescy" w ostatniej kolejce strzelili po trzy bramki i wygrali swoje mecze.

Dlatego wiślacy nie mają co się tłumaczyć kiepskimi warunkami do treningów, bo dopóki wiosna nie przyjdzie na dobre, na ich poprawę za bardzo liczyć nie mogą. A grać trzeba, punkty zdobywać również. Gdyby krakowianie wygrali w Gdańsku, mieliby już tylko pięć punktów straty do trzeciego miejsca w tabeli. A tak dystans do Górnika Zabrze wynosi obecnie siedem punktów. W perspektywie krakowianie mają dwa mecze na własnym stadionie - z Piastem i Legią. Spotkania te będę przeplatane zmaganiami ze Śląskiem Wrocław w półfinale Pucharu Polski. To mogą być kluczowe dwa tygodnie dla Wisły w kontekście całego sezonu. Dlatego trzeba jak najszybciej zapomnieć o kiepskim występie w Gdańsku i już w niedzielę zaprezentować o wiele lepszą grę.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

H
Huciu
Paulo mało wiesz tereny Hutnika są w posiadaniu Siemachy czyli księdza Augustyńskiego tereny te podarowało mu ZIS (miasto)
www.zis.krakow.pl/artykuly/801/Umowa-ze-Stowarzyszeniem-U-Siemachy-podpisana
Hutnik sam płaci za wynajęcie boisk zostawiam to bez komentarza
s
stary wiślak
po prostu wam się nie chciało,nie chciało wam się trenować bo była ligowa przerwa.Poza tym ,wygraliś cie cztery mecze to myśleliście ,że już jesteście asy a wy dalej jesteście dziady, a wypadek przy pracy to były te cztery wygrane mecze.
s
stary wiślak
po prostu wam się nie chciało,nie chciało wam się trenować bo była ligowa przerwa.Poza tym ,wygraliś cie cztery mecze to myśleliście ,że już jesteście asy a wy dalej jesteście dziady, a wypadek przy pracy to były te cztery wygrane mecze.
P
Paulo
Obiekty Hutnika są ok.Tam Wisła mogła by stworzyc super bazę.Na terenie miasta,blisko R22!Sprawa prosta..Wisła ma problem z głowy a Hutnik odpowiedni ekwiwalent za uzyczenie terenów.Hks-owi sie nie przelewa,więc taki grosz to manna z nieba,zaś Wisła nie musi budowac bazy,bo takowa już jest.Trochę dobrej woli.............i temat z głowy!!
??
COMPARCH cRACOVIA więc tez bedzie ok!!Z debilem trzeba rozmawiac w jego stylu,więc tak z toba mówię!!Lubie merytoryczna i poważna rozmowę,ale jak imbecyl obraża mnie i klub który jest mi bliski........!!
??
COMPARCH cRACOVIA więc tez bedzie ok!!Z debilem trzeba rozmawiac w jego stylu,więc tak z toba mówię!!Lubie merytoryczna i poważna rozmowę,ale jak imbecyl obraża mnie i klub który jest mi bliski........!!
??
COMPARCH cRACOVIA więc tez bedzie ok!!Z debilem trzeba rozmawiac w jego stylu,więc tak z toba mówię!!Lubie merytoryczna i poważna rozmowę,ale jak imbecyl obraża mnie i klub który jest mi bliski........!!
D
Darek
Jest w Krakowie baza o ktora należy zadbać, obiekty Hutnika to 3 naturalne boiska, 1 sztuczne oświetlone, stadion z piękną murawą od Anglików, Obiekty Com Com Zone. Wszystko w jednym miejscu.
Tylko trzeba chcieć, mozna tam szkolic masę młodzieży jak dawniej. Nie ma w Krakowie takich obiektow jak na HKS az dziw ze w Polsce nikt nie chce sie tym zająć.
P
Paulo
Ja napisałem,ze Wisła osiagnęła najwieksze sukcesy na przestrzeni ostanich 15 lat.Tymczasem Górnik od 20 lat NIC znaczącego w futbolu nie zdobył.Ciekaw jestem,czy pamiętasz owe mecze zabrzan o których tak pięknie piszesz?Pisząc,ze nikt w Europie nie wie co to Wisła,dajesz swiadectwo swojej ignorancji.W ostatnich latach,w piłkarskiej Europie "pokazują" sie tylko Wisła i Legia (jeden sezon Amiki Poznan,kiedys Widzew).ci którzy mają o piłce jakieś pojęcie,zapewne wiedza kto w ostatnichh latach sprzedał na zachód największa ilosc piłkarzy.Wisła i warszawiacy własnie.Chcesz byc kolego złosliwy i przestawiasz argument "siły" zamiast siły argumentu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
k
kl
Np. kolego Gornik Zabrze 14 tytulow final Pucharu europy wspaniale regularne spotkania z RomaM,anchesterami,Rangersami,Dynamem kijow,Kazdy w europie wiedzial kto to jest Gornik a zapytaj sie w Europie kto to jest Wisla?
P
Paulo
śmiechem należy skwitowac sytuacją,gdzie klub najbardziej utytułowany w ostatnich latach,ma tylko JEDNO boisko treningowe bez zaplecza i infrastruktury.Jak klub ma sie rozwijac i osiagac dalsze sukcesy,gdy piłkarze pierwszej druzyny nie maja gdzie trenowac?!!Jak na klepiskach nauczyc juniorów wslizgów czy gry "w powietrzu",gdy kazdy upadek grozi poważną kontuzją?!Dopóki nie będzie na R22 (lub gdziekolwiek indziej) centrum treningowego,dopóty sukcesy będą tylko dorazne i to spowodowane raczej słaboscią przeciwnikow,niz swoja własną hegemonią.Jesli p Cupiał nadal zamierza "byc " z Wisłą",musi szybko ten temat "rozkminic"!!!
P
Paulo
zamiast wylewac swe żale i publicznie leczyc kompleks wobec Wisły,może wskażą klub, który w minionej dekadzie(15 latach) osiągnął wiecej od Wislaków!?8 tytuło MP,PP,zdobyty puchar Wietrznego Miasta w Chicago, gra w pucharach z Barcą,Realem,Lazio,Schalke,Saragossą itd. tytuły króla strzelców dla Brożka,Franka i Żurawia.Artykuł stanowi o zaplaeczu treningowym Wisły(a w zasadzie braku powyższego) a banda matołkow-frustratów deprecjonuje Jej osiągnięcia.Smiech i żenada.Jakim trzeba byc hipokryta i zakompleksionym człowiekiem,żeby przy okazji zerwanego dachu na stadionie czy trudnosci z boiskiem treningowym,wyrzucac z siebie taki jad!?Ja rozumiem,że cracovia czy inne kluby-kabarety, chca miec takie osiągnięcia sportowe jak rzeczona Wisła,ale jej "kibice" robia z siebie posmiewisko (vide baranek poniżej )gdy łacza swą niechęc do klubu z rzeczywistym probleme np.bazy treningowej.Proponuje,o Wisłę nich sie martwia Ci,ktorym na sercu leżą Jej problemy.Reszta niech sie martwi o to.........................by nie dostawac lania ze (sic!) Stomilem czy nie osmieszac Krakowa w potyczkach haniebnie poniesionych np z Dolcanem czy Niecieczą!!
m
mn
To byl i jest klub dziadoski jednorazowka.A gdzie to slynne centrum treningowe od 12 lat
k
kumkumowikumem
Przekrętów przy przetargach i realizacji tyle, że głowa mała, a podstawowych norm europejskiej piłki nie spełnia... DRAMAT panie prezydent !! Głosujcie nadal na tych darmozjadów, co to niby "nie mają nic wspólnego z przeszłością - oni działali legalnie i w opozycji..."
h
hhahah
hahahaha
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska