Wisła zarobi na Euro

W poniedziałek trener Adam Nawałka ogłosił kadrę na mistrzostwa Europy. Ważną informacją dla Wisły było nie tylko to, że wśród wybrańców selekcjonera znalazł się Krzysztof Mączyński. Istotne jest również to, że Nawałka zdecydował się zabrać na Euro 2016 Mariusza Stępińskiego. Oznacza to bowiem kolejne pieniądze, jakie krakowski klub dostanie od UEFA za udział swoich piłkarzy na francuskim turnieju.

Mariusz Stępiński jest dzisiaj oczywiście piłkarzem Ruchu Chorzów, ale cała tajemnica kryje się w przepisach, które jasno określają zasady wypłaty przez UEFA pieniędzy w takim turnieju jak mistrzostwa Europy. Piłkarz musi grać w danym klubie przez pełne dwa lata poprzedzające turniej, żeby całość należnych pieniędzy wpłynęła na konto obecnego pracodawcy. A Mariusz Stępiński w Ruchu Chorzów gra od roku. Poprzedni sezon spędził w Wiśle, co oznacza, że krakowski klub będzie mógł liczyć na około 33 procent sumy, którą wypłaci UEFA.

Przypomnijmy, że Mariusz Stępiński spędził w Wiśle sezon 2014/2015, w którym rozegrał dla „Białej Gwiazdy” 25 meczów i strzelił 2 bramki. Do Krakowa był wypożyczony z 1. FC Nuernberg. Po tym okresie Wisła mogła wykupić zawodnika i przy ul. Reymonta poważnie zastanawiano się, czy zdecydować się na taki krok. Ostatecznie podjęto jednak decyzję, że Wisła Stępińskiego nie wykupi, z czego skorzystał Ruch Chorzów, który szybko doszedł do porozumienia z Norymbergą i sprowadził napastnika na ul. Cichą.

Ten sam przepis, który pozwoli Wiśle dostać pieniądze za udział Mariusza Stępińskiego na Euro 2016, odbierze jej część środków za Krzysztofa Mączyńskiego. „Mąka” trafił bowiem do zespołu „Białej Gwiazdy” przed minionym sezonem. Wcześniej grał w Chinach w drużynie Guizhou Renhe. I to właśnie Chińczycy dostaną część pieniędzy od UEFA.

Całą kwotę dostanie natomiast Wisła za Richarda Guzmicsa, który dostał powołanie na Euro 2016 do reprezentacji Węgier, a w Krakowie rozegrał dwa ostatnie sezony.

Dodajmy, że zasady wypłaty pieniędzy są takie, że za każdy dzień pobytu zawodnika na mistrzostwach Europy UEFA wypłaci klubom nawet siedem tysięcy euro. Dotyczy to również zgrupowań poprzedzających turniej do dwóch tygodni przed startem imprezy.