Stanisław Sękiewicz, wierny kibic Wisły Kraków, nie opuścił żadnego spotkania przy Reymonta od 1988 roku, a od kilku lat na każdym meczu przebiera się w "Wiślackiego Smoka".
"Wiślacki Smok tj. Pan Staszek został zaatakowany przez złośliwy nowotwór wątroby oraz skóry. Sytuacja jest trudna, koszty leczenia ogromne, których sam nie udźwignie. Zwracamy się do wszystkich kibiców bez wyjątku o pomoc dla Pana Staszka. Wiślacki Smok przygnębiony chorobą gaśnie każdego dnia, ale chce walczyć. Leki, które musi zażywać są bardzo drogie, dlatego apelujemy oraz prosimy o wsparcie każdego kibica bez wyjątku o pomoc dla Wiślackiego Smoka" - czytamy na stronie zrzutka.pl, na której można wpłacić dowolną kwotę.
Do apelu dołączyła także Wisła Kraków, propagując zrzutkę w swoich mediach społecznościowych. Do godziny 11.45 w środę 13 kwietnia zebrano już blisko 35 tysięcy złotych. Do końca akcji pozostało trzydzieści dni.
Do zrzutki można przenieść się w tym miejscu.
- Głośne śluby w Polsce. Robert i Anna Lewandowscy odnowili przysięgę małżeńską
- Marta Kubacka i jej udana walka o zdrowie. Sama też miała kiedyś sportowe marzenia
- Tak wygląda w kuchni Anny Lewandowskiej. Oto zakątek domu Roberta i Anny w Monachium
- Kolejna wielka przebudowa Wisły. Aż 10 piłkarzom wygasają w czerwcu kontrakty
- Nowe wyceny piłkarzy i całej drużyny Wisły. Czyja wartość wzrosła, a czyja spadła?
- Transfery byłych piłkarzy Wisły
