Nie tak odległe to czasy gdy na zgrupowania reprezentacji Polski wyjeżdżało nawet pół drużyny Wisły Kraków, a kadra narodowa w znacznym stopniu właśnie na wiślakach była oparta.
Teraz powołanie do zespołu Franciszka Smudy otrzymał jedynie Cezary Wilk, ale wcale nie oznacza to, że tylko jego zabraknie w najbliższych dniach w ekipie prowadzonej przez trenera Roberta Maaskanta.
Zobacz także: Melikson dojechał na zgrupowanie Wisły
Odkąd w zespole "Białej Gwiazdy" przybyło zagranicznych piłkarzy, trzeba liczyć się z tym, że będą oni wyjeżdżać na mecze swoich reprezentacji. To właśnie z tego powodu w pierwszych dniach przygotowań do rundy wiosennej z drużyną nie trenował Osman Chavez. Obrońca Wisły brał bowiem w tym czasie udział z reprezentacją Hondurasu w mistrzostwach Ameryki Środkowej. Z powodzeniem zresztą, bo jego drużyna wygrała cały turniej, w finale pokonując Kostarykę 2:1.
Ledwo Chavez dołączył do kolegów, ledwo to samo zrobili nowi zawodnicy Wisły, a już czterech piłkarzy pojedzie na mecze swoich reprezentacji i znów drużyna przez kilka dni nie będzie mogła trenować w komplecie.
Na spotkanie z Mołdawią powołany został Cezary Wilk - będzie to jedyny wiślak w najbliższych dwóch meczach reprezentacji Polski. Mecz z Mołdawią, na który Franciszek Smuda powołał jedynie zawodników z polskiej ekstraklasy, zostanie rozegrany w najbliższą niedzielę w Portugalii.
9 lutego swoje mecze w reprezentacjach rozegrają natomiast Andraż Kirm i nowy nabytek Wisły Cwetan Genkow. Słowenia Kirma zmierzy się z Albanią w wyjazdowym meczu w Tiranie, natomiast Bułgaria, której reprezentantem jest Genkow, zagra na neutralnym, bo tureckim, terenie z Estonią.
Również do Turcji wybierze się, wypożyczony do Krakowa z Cagliari, Michaił Siwakow. Białorusin nie krył, że chętnie skorzystał z oferty Wisły, gdyż chce jak najwięcej grać, by nie stracić miejsca w młodzieżówce swojego kraju. Teraz został powołany właśnie do młodzieżowej reprezentacji Białorusi, która w dniach 5- 10 lutego ma zaplanowane zgrupowanie nad Bosforem. W tym czasie Białoruś rozegra aż dwa spotkania z turecką młodzieżówką. Pierwsze z nich zaplanowano na 8, a drugie 9 lutego.
W komplecie wiślacy będą zatem dopiero 10 lutego, gdy wszyscy kadrowicze dołączą już do zespołu.
Zobacz także: Melikson dojechał na zgrupowanie Wisły
Na razie jednak wiślacy ciągle przebywają w Hiszpanii, gdzie powoli dobiega końca pierwsze przedsezonowe zgrupowanie. Dzisiaj Wisła rozegra ostatni, zaplanowany na tym obozie sparing. Od kilku dni wiadomo było, że przeciwnikiem w tym meczu będzie Molde FK. Wczoraj natomiast poznaliśmy porę tego spotkania. Rozpocznie się ono o godz. 15 i - w przeciwieństwie do pojedynków z Aalesunds i Valerengą - nie będzie transmitowane w telewizji.
Wiadomo już, z jakimi numerami będzie grać dwóch nowych piłkarzy Wisły. Cwetan Genkow wybrał sobie numer 18, natomiast Maor Melikson będzie występował z numerem 14 na koszulce.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:**Grali w karty. W ruch poszedł scyzoryk**