Wiślanka Grabie. Trener Robert Czopek: Broni nie składamy, ale wiemy, że będzie bardzo trudno

Rok 2021 w Wiślance zostanie zapamiętany przede wszystkim dzięki awansowi do IV ligi. Po tym sukcesie przyszło trochę ciężarów i na półmetku sezonu w grupie krakowsko-oświęcimskiej drużyna zajmuje 14. miejsce z dorobkiem 15 punktów. A to sezon specyficzny - w związku z reorganizacją rozgrywek utrzyma się tylko osiem zespołów.

- Nie poddajemy się - mówi szkoleniowiec. - Jeżeli uda się utrzymać w czwartej lidze, to pięknie. A jeżeli nie, to nie będzie jakiejś wielkiej tragedii. Wiemy, że po awansie nie dokonaliśmy żadnych dużych wzmocnień, graliśmy tymi chłopakami, którzy wywalczyli awans. Wiemy jednocześnie, jaka jest różnica między czwartą ligą a klasą okręgową - jest bardzo duża. Więc jeśli chodzi o nasze miejsce, to nie ma jakiejś wielkiej niespodzianki, choć można było pokusić się o parę punktów więcej. Powtarzam: broni absolutnie nie składamy, gra się po to, żeby w lidze zostać i byłoby świetnie, gdyby udało nam się dołączyć do czołowej "ósemki". Przy czym znamy miejsce w szeregu, wiemy, że jesteśmy nisko i że będzie to bardzo trudne do wykonania - przyznaje Robert Czopek.

Zespół wznowił treningi w poniedziałek 10 stycznia, do zajęć wrócili borykający się wcześniej z kontuzjami Adrian Fedoruk i Marcin Cygnarowicz. - Niestety, nie mamy jeszcze Mariusza Panka, który ma przewlekły problem ze ścięgnem Achillesa - wyjaśnia trener, mówiąc o piłkarzu, który w poprzednim sezonie był królem strzelców klasy okręgowej (33 gole). - Niestety, w czwartej lidze nasza "armata" prawie nie grała. Mam nadzieję, że Mariusz wykuruje się na ligę. Ale nic na siłę. To jest chłopak, który daje ogromną jakość tej drużynie, więc trzeba z niego korzystać, kiedy jest w pełni zdrowy.

Piłkarze Wiślanki będą trenować przede wszystkim na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Wieliczce. - Mamy też dostęp do basenu, do odnowy biologicznej. Zarząd zapewnił nam super warunki do pracy. Jak na czwartą ligę - wzorcowe - podkreśla szkoleniowiec.

Pierwszy sparing - 29 stycznia z Garbarnią II. Następnie: 5 lutego z Zieleńczanką, 12.2 z Limanovią, 19.2 z Puszczą II Niepołomice, 26.2 z Sokołem Słopnice, 5 marca z Prądniczanką Kraków.

Sportowy24.pl w Małopolsce