CZYTAJ TAKŻE: Jeśli Wisła chce Korta, musi bardziej się postarać
Łukasz Załuska, Michał Miśkiewicz, Michał Buchalik, Mateusz Zając, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Boban Jović, Krystian Kujawa, Rafał Boguski, Alan Uryga, Paweł Brożek, Mateusz Zachara - to lista zawodników Wisły, którym w czerwcu kończą się kontrakty. Wśród nich jest aż siedmiu piłkarzy z podstawowego składu!
Na razie klub nie poinformował, że z którymś z nich przedłużył umowę. Może to jeszcze zrobić w najbliższym czasie, ale też każdy z tych zawodników może już szukać nowych pracodawców. Inna sprawa, że dla krakowskiego klubu, w którym liczą teraz każdy grosz, to ostatnia szansa na to, aby coś jeszcze zarobić na zawodnikach, którzy w czerwcu mogą odejść za darmo.
W przypadku trzech piłkarzy, ze względu na ich wiek, pytanie należy jednak formułować następująco: jak długo zamierzają jeszcze grać w Wiśle? 37-letni Głowacki już przed rokiem nosił się z zamiarem zakończenia piłkarskiej kariery. Najbliższe miesiące pokażą, jakie są plany 33-letniego Brożka, dla którego wyzwaniem jest piąć się w górę w klasyfikacji strzelców wszech czasów. Jesienią w wysokiej formie był 32-letni Boguski, co może być dla niego ważną kartą przetargową.
W umowie, jaką podpisał z Wisłą Jović jest zapis, że klub ma prawo pierwokupu. Barierą mogą okazać się jednak zarobki, jakie trzeba byłoby wypłacać reprezentantowi Słowenii. Pojawiły się już informacje, że Joviciem zainteresowani są działacze serbskiej Crveny Zvezdy Belgrad. Gdyby doszło do transferu, to Wisła mogłaby podreperować swoje finanse.
Podobnie może być w przypadku Richarda Guzmicsa. Węgierskie media już wiążą go z chińskim klubem Yanbian Funde.
Jeżeli chodzi o Łukasza Załuskę, to w kontrakcie jest zapis, który pozwala klubowi przedłużyć umowę. Wiąże się to jednak z podwyżką dla piłkarza. W tym przypadku też zasadne jest więc pytanie, czy Wisła się na to zdecyduje. Młodzi piłkarze Kujawa i Zając też mają w umowach opcje przedłużenia.
W obecnej sytuacji finansowej Wisły można się też liczyć z tym, że klub skorzysta z ofert (jeżeli się pojawią) za zawodników, którzy mają dłuższe umowy. Za nich można zgarnąć większe pieniądze, tak potrzebne na przeżycie. Wśród piłkarzy, których transfery mogą dać zastrzyk finansowy wymieniani są: Krzysztof Mączyński, Zdenek Ondrasek, Petar Brlek i Maciej Sadlok.
Najbliższe tygodnie, a może tylko dni, pokażą więc, na jaką kadrę, a co za tym idzie możliwości w lidze, stać obecnie Wisłę. Sukcesem może być już zatrzymanie jak największej liczby zawodników z jesieni. Na spektakularne transfery trudno liczyć. Na razie udało się znaleźć fundusze na wyjazd drużyny na obóz do Turcji. Będzie to możliwe dzięki wsparciu kibiców w ramach akcji #12Bohater.
Niebawem dowiemy się, kto poprowadzi drużynę w roli trenera, czy nadal będzie to duet Radosław Sobolewski - Kazimierz Kmiecik, czy też klub zdecyduje się na zmianę. Wisła treningi wznowi 9 stycznia.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
