- Nikt nie jest w stanie powiedzieć, ile osób będzie u nas wypoczywać w czasie ferii. Może to być kilkadziesiąt tysięcy, a może pół miliona - mówi Andrzej Kawecki, dyrektor Biura Promocji
Zakopanego. - W każdym razie, jeżeli dopisze pogoda, możemy spodziewać się masy turystów. A pogoda, jak przepowiada sam starosta tatrzański Andrzej Gąsienica Makowski, dopisze. - Według moich obliczeń będzie piękna zima, która potrwa aż do marca - zapewnia starosta. Wielki - jak spodziewają się górale - najazd feryjny zacznie się już w następny piątek i sobotę. Przyjadą uczniowie z pięciu województw. Przywitają ich na drodze... policjanci.
Podhale: Muzyczna Owczarnia została odcięta od świata
- Jak co roku w ramach akcji "Ferie" zaczynamy na drogach wzmożone kontrole autokarów - mówi podinsp. Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji. - Będziemy też sprawdzać każde wezwanie. Policja wraz z urzędem skarbowym sprawdzać też będzie busy oraz legalność kwater.
Do domów wypoczynkowych już ruszyli inspektorzy sanepidu i strażacy. - Jesteśmy w trakcie kontrolowania obiektów i wydawania opinii, czy spełniają wymogi przeciwpożarowe - wyjaśnia Andrzej Kowalcze, komendant straży pożarnej w Zakopanem. Przed feriami wszystkie te służby spotkają się z przedstawicielami kuratorium oświaty. - Na ferie zamierzamy uruchomić telefon interwencyjny, gdzie rodzice będą mogli zgłaszać swoje uwagi - zaznacza Aleksandra Nowak, rzecznik małopolskiego kuratorium oświaty. - Nasi wizytatorzy będą też kontrolować kwalifikacje kadry oraz program wypoczynku. Jeśli zajdzie taka potrzeba, pójdą na interwencję wraz z policją, strażakami oraz nadzorem budowlanym.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Regularna demolka w Nowej Hucie:przystanek i auta do kasacji