Pojawiły się także informacje o błędach w konstrukcji, niewłaściwie wykonanych zbrojeniach, przez co na moście miały powstać pęknięcia. - To już nie plotki, a atak na moją osobę - oburza się Ryszard Nowak.
- Żyjemy w dziwnym kraju, gdzie chętnie cieszylibyśmy się z tego, gdyby mostu nie udało się połączyć, żeby coś pękło, coś się złamało - dodaje prezydent Nowego Sącza. - Wtedy moi przeciwnicy mogliby Nowakowi przyłożyć, jakbym to ja był projektantem czy budowniczym albo inżynierem itd. Ale nic z tych rzeczy, wszystko idzie zgodnie z planem - podkreśla.
Prezydent zapowiedział, że jeszcze w tym miesiącu przywrócony zostanie zamknięty prawie rok temu ruch na ul. Tarnowskiej. Otwarte dla kierowców zostaną nowy most na rzece Łubince oraz rondo przy zbiegu ul. Tarnowskiej i Witosa. Dodatkowo wyremontowane zostaną ulice dojazdowe do tego ronda, czyli Tarnowska i Witosa, jak i ulica Zdrojowa. Nawierzchnia tych dróg została bardzo zniszczona przez pojazdy budowlane, które dojeżdżały na plac budowy.
- Wbrew złośliwym plotkom okazało się, że most się zszedł - zapewnił Ryszard Nowak, prezydent miasta.
Miasto liczy, że wkrótce zapadną decyzje dotyczące budowy odcinka drogi, która połączy rondo przy ul. Marcinkowickiej z Biczycami Dolnymi. Ta kontynuacja obwodnicy wyprowadzałaby częściowo ruch z centrum Chełmca.
- Na razie nie mamy dobrych informacji, ale liczymy, że otwarcie obwodnicy północnej wymusi szybką reakcję zarówno władz województwa, powiatu, czy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - mówi prezydent Nowak. - Tym bardziej, że na miejscu starego mostu heleńskiego będziemy w przyszłym roku budować nowy. Cały ruch zostanie więc skierowany na obwodnicę północną, co może być uciążliwe - dodaje.
Kierowcy jednak na kilka miesięcy odetchną, bo budowa nowego mostu heleńskiego rozpocznie się dopiero w przyszłym roku. Ryszard Nowak zakłada, że sfinansuje ją z budżetu miasta lub z kredytu. - Miasto jest w dobrej kondycji finansowej i może sobie na kredyt pozwolić - podkreśla prezydent.
Parametry techniczne
Budowany przez miasto odcinek obwodnicy północnej Nowego Sącza ma ok. 2,5 km długości. Estakada i most biegnące nad Dunajcem liczą ok. 900 metrów. Po obu jej stronach są ronda. Oprócz mostu na tej rzece powstały mniejsze konstrukcje na rzece Łubinka oraz potokach Barciczanka i Szymanowianka. Piesi będą mogli poruszać się wzdłuż obwodnicy chodnikami. Natomiast rowerzyści korzystać ze ścieżki rowerowej, która częściowo będzie prowadzić przez most, częściowo po nasypach (oddalona od drogi).
Finansowanie
Koszt całej inwestycji to około 98 mln zł, z czego 68 mln zł stanowi dofinansowanie rządowe z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.
30 grudnia 2013 r. wybrano wykonawcę na roboty budowlane, czyli firmę Intercor z Zawiercia. Symboliczną łopatę pod budowę wbito pod koniec stycznia 2014 roku.
Źródło: Gazeta Krakowska