Od kilku miesięcy w studni pani Anny nie ma ani kropli wody, a powodem nie jest trwająca od dłuższego czasu susza.
Już od kilku lat wody brakowało, ale teraz, od dwóch lat studnia się rozszczelniła i wyschła zupełnie. 70-latka musi sobie jakoś radzić. Wodę do codziennego funkcjonowania, picia, gotowania jedzenia, przynosi od sąsiadów. Są to iście spartańskie warunki. Ale w zimie nie da się tutaj mieszkać, toteż kobieta musi szukać schronienia u bliskich.
Odbudować spaloną nadzieję
Dwa lata temu kobieta przeszła wielka tragedię. W pożarze domu straciła cały dobytek, a dom został w połowie strawiony przez ogień. To był marzec 2017 r. Wieczorem do pani Anny zadzwoniła siostrzenica. - Ciociu, dom się pali - usłyszała kobieta w słuchawce drżący głos dziewczyny, która pierwsza dostrzegła płomienie, zadzwoniła po straż pożarną i zaalarmowała sąsiadów.
Anna Sobczak była wtedy u znajomych. Gdy dotarła na miejsce, zobaczyła słup ognia buchający z dachu. Pękający eternit słychać było nawet w sąsiednich wsiach.
Ogień strawił dach, kotłownię, pokój, korytarz, łazienkę, instalacją elektryczną.
Straty oszacowano na 200 tysięcy złotych. W środku prawie wszystko zostało spalone, a to czego nie strawił ogień, zalała woda ze strażackich węży.
Dodatkowym nieszczęściem było to, że dom nie był ubezpieczony.
Pani Anna żyje ze skromnej renty, która ledwo wystarcza na opłaty i życie.
Z wielkim trudem, przy wsparciu ludzi o wielkim sercu udało się kobiecie odbudować dom, ale problem wody pozostał.
Możemy pomóc
Pomóc pani Annie w spełnieniu jej marzenia o bieżącej wodzie w kranie chce Fundacja Rodziny Popielów „Centrum” i Sądecki Sztetl, które zorganizowały zbiórkę na ten cel.
- Ze względu na rozszczelnienie i wyschnięcie starego ujęcia wody, konieczne jest wykopanie nowej studni i wykonanie przyłącza hudraulicznego do budynku. Szacujemy, że będzie to koszt 5 tys. zł – informuje Przemysław Jaskierski, koordynator akcji.
Pani Ania jest serdeczną i niezwykle ciepłą osobą, która los doświadczył wiele razy, dlatego liczymy na Państwa wsparcie – zachęca. Wpłaty można kierować na konto fundacji: Fundacja Rodziny Popielów „Centrum”: 64 1930 1826 2640 0626 9966 0001l lub poprzez internetową zbiórkę na pomagam.pl: studnia dla Pani Ani – Przemysław Jaskierski.
Szczegółowych informacji udziela Przemysław Jaskierski: 696 369 994, email: [email protected]
- Woda w kranie, dla większości z nas, to coś naturalnego, dla pani Ani – marzenie życia, pomóżmy je spełnić – apelują organizatorzy.
- Najpiękniejsze strażaczki OSP z Małopolski. Rozpalają zmysły [ZDJĘCIA]
- 10 najszybciej wyludniających się miast w Małopolsce
- Tak wyglądają porodówki w naszych szpitalach. Zobacz zdjęcia
- Jak w subtelny sposób wyśmiać Kraków? Oto najlepsze fraszki!
- Nie masz ubezpieczenia? Tyle zapłacisz za pomoc lekarzy
- Nową zakopianką pojedziemy tuż po wakacjach! [NOWE ZDJĘCIA]
WIDEO: ZAKAZ WSTĘPU
