https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojciech Szczęsny wprost! Ten moment zbliża się dla nas wszystkich...

Zbigniew Czyż
Sylwia Dąbrowa / Polska Press
"Pasuje nam ten przeciwnik. W ostatnich dwóch meczach na Stadionie Narodowym nie straciliśmy z nim bramki. Chętnie zagrałbym jeszcze raz z Niemcami" - przyznał bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny po zwycięstwie 1:0 nad czterokrotnymi mistrzami świata.

Polacy przez większość piątkowego spotkania towarzyskiego bronili się. Szczęsny miał 10 udanych interwencji, popisując się spektakularnymi paradami.

Wojciech Szczęsny: Takie zwycięstwa budują

"To nie był świetny mecz w naszym wykonaniu. Niemcy mieli kontrolę nad grą. W pierwszej połowie wyglądaliśmy lepiej w fazie defensywnej. W drugiej połowie działo się bardzo dużo pod naszą bramką. Zwycięstwa z takimi zespołami jednak budują. Wcześniej w Lidze Narodów graliśmy z mocnymi zespołami i gdy remisowaliśmy, to był cud. Zwycięstwo buduję wiarę, że to, co robimy jest dobre. Nie wyciągałbym daleko idących wniosków, ale radość pozostaje" - oświadczył Szczęsny przed kamerami TVP.

Biało-czerwoni wygrali z Niemcami drugi raz w historii. W 2014 roku zwyciężyli 2:0 w eliminacjach Euro 2016 po golach Arkadiusza Milika i Sebastiana Mili, także na PGE Narodowym. Wtedy również Szczęsny był jednym z bohaterów i zebrał pochlebne recenzje.

"Pasuje nam ten przeciwnik. W ostatnich dwóch meczach na Stadionie Narodowym nie straciliśmy z nim bramki. Chętnie zagrałbym jeszcze raz z Niemcami" - dodał golkiper Juventusu Turyn.

"Na pewno będzie nam brakować Błaszczykowskkiego"

W wyjściowym składzie znalazł się Jakub Błaszczykowski, który w swoim 109. występie żegnał się z reprezentacją Polski. 37-letni skrzydłowy zagrał przez 16 minut. Piłkarze utworzyli szpaler w momencie, gdy schodził z boiska. Zastąpił go Michał Skóraś.

"To piękna chwila. Ten moment zbliża się dla nas wszystkich. Gdy zaczynałem grać w reprezentacji, to Kuba był jeszcze młodym zawodnikiem, a dziś oglądamy jego pożegnanie. Fajnie, że uczcił to święto zwycięskim meczem. Na pewno będzie go brakować" - podsumował Szczęsny.

We wtorek Polacy zmierzą się na wyjeździe z Mołdawią w eliminacjach Euro 2024.

(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Magazyn Gol24: Ostatnia prosta Ekstraklasy i finał Ligi Konfederacji

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Joko
Wojtuś czy byłeś z pilką w bramce ? Która war nie uznał gola dla niemców ?
P
Pepe
Nędza nędza nędza wstyd
a
abi
Nadal nie umiemy utrzymać się przy piłce i to jest ta różnica która dzieli nas od najlepszych. Niesamowity gol dla nas przesłania jednak wiele. No i Szczęsny miał swój dzień.

Wybrane dla Ciebie

Szokujące wyznanie żony piłkarza Cracovii. "Był nikim, znienawidzony przez kibiców"

Szokujące wyznanie żony piłkarza Cracovii. "Był nikim, znienawidzony przez kibiców"

Większe bezpieczeństwo cyfrowe klientów. TAURON wdraża blockchain

Większe bezpieczeństwo cyfrowe klientów. TAURON wdraża blockchain

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska