https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wojewoda uchyla kolejne uchwały radnych. Ci mówią o szaleństwie, a prezydent się cieszy

Pog
Wojewoda Piotr Ćwik (pierwszy z lewej)
Wojewoda Piotr Ćwik (pierwszy z lewej) Fot: Adam Wojnar/Polska Press
Wojewoda małopolski Piotr Ćwik uchylił ostatnio pięć kolejnych uchwał Rady Miasta Krakowa. Radni mówią o "szaleństwie" wojewody, bo w tej kadencji unieważnił już ponad 20 uchwał. W środę wojewoda opublikował apel do radnych, w którym radzi im przygotowywanie rezolucji zamiast uchwał. Co ciekawe, prezydent Jacek Majchrowski w większości popiera działania wojewody.

WIDEO: Trzy Szybkie

Wojewoda małopolski Piotr Ćwik nie pozwala praktycznie nic zrobić w Krakowie. Uchyla coraz więcej decyzji Rady Miasta Krakowa. Teraz przeszedł samego siebie, bo naraz uchylił aż pięć uchwał radnych Krakowa. Wojewodzie nie spodobały się m.in. uchwały dotyczące pilotażowego programu tworzenia zielonych dachów w Krakowie czy urządzenia parku Dolina Kurczaba przy ulicy Wielickiej. Co znamienne, ta ostatnia uchwała jest autorstwa PiS. Radni wytykają wojewodzie naruszenie kodeksu postępowania administracyjnego i zapowiadają skierowanie sprawy do sądu.

Wojewoda wielkim hamulcowym, nie pozwala nic robić w Krakowie. Hurtem uchylił pięć uchwał, nawet autorstwa PiS. "Szaleństwo"

Radni mówią już o "szaleństwie" wojewody. Piotr Ćwik za każdy razem w ocenie prawnej podkreśla, że rada przekracza swoje kompetencje. W środę opublikował apel do radnych, w którym jest zaniepokojony "faktem, że wadliwych uchwał Rady Miasta Krakowa jest coraz więcej".

Radni nie wyciągają wniosków

"Równie niepokojące jest to, że Rada Miasta Krakowa nie wyciąga wniosków z wydawanych przez Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie rozstrzygnięć nadzorczych. W kwestionowanych dotychczas krakowskich uchwałach kierunkowych pojawia się w zasadzie taki sam błąd. To mianowicie, że Rada Miasta Krakowa formułuje względem Prezydenta Miasta Krakowa wiążące polecenia bądź kreuje zobowiązania i zleca Prezydentowi ich wykonanie, niejednokrotnie podając konkretne formy takich obligatoryjnych działań" - tłumaczy wojewoda.

Piotr Ćwik radzi radnym, aby próbowali innych metod wyrażania swoich stanowisk, np. w formie rezolucji lub apeli.

"W rozstrzygnięciach nadzorczych zwracamy uwagę na popełniane błędy i przywołujemy orzeczenia sądowe. Z jakichś powodów nie wywołuje to jednak refleksji nad procesem legislacyjnym. Chciałbym wierzyć, że nie jest to celowe działanie – ze świadomością popełnianych błędów, które wojewoda – jako organ nadzoru – będzie musiał wytknąć i unieważnić uchwały. Jeszcze raz zachęcam radnych do głębszej refleksji nad jakością podejmowanych uchwał" - dodaje wojewoda.

Prezydent popiera wojewodę

Co ciekawe, z działaniami Piotra Ćwika zgadza się Jacek Majchrowski. Jak przyznał w rozmowie z Radiem Kraków, decyzje wojewody oznaczają, że uchwały były niezgodne z prawem, a on sam dla większości z uchylonych uchwał dawał negatywne opinie prawne.

- Ja oceniałem to merytorycznie i prawnie. Prawnicy wojewody doszli do wniosku, że są aspekty prawne, powołania na wyroki sądowe. Była uchwała dotycząca in vitro. Według wstępnych kwestii było to, że wojewoda jej nie uchyli. Ona była jednak kalką z uchwały bydgoskiej. Wypowiedział się w tej sprawie sąd i uznał ją za niegodną z prawem. Wojewoda nie miał innego wyjścia - mówił prezydent w Radiu Kraków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jlc
7 listopada, 07:07, Buuuu:

Wojewoda uchyla uchwały bo radni uchwalają knoty w przekonaniu ,że magą ustanawiać lokalne przepisy wg własnego uznania a tak nie jest.

Przykładem mogą być uchwały dotyczące płatnego parkowania . Ilość sprzecznych z prawem zasad parkowania (naruszanie konstytucyjnej zasady legalizmu i równości wobec prawa a także ustawy) ,które były uchylane przez sądy i wojewodę jest porażająca .Tylko przychylności poprzedniego wojewody z tej samej opcji politycznej co przewodniczący rady miejskiej zawdzięczamy byt tych szykanujących obywateli i sprzecznych z prawem lokalnych przepisów,które nie mogąc liczyć na interwencję poprzedniego wojewody z PO obywatele musieli uchylać w sądach.

Pomimo tego zostały jeszcze do usunięcia pewne nieprawidłowości w uchwale o strefie płatnego parkowania .

Panie wojewodo ,proszę wziąć w garść swoich prawników i zrobić porądek z uchwałą dotycząca strefy płatnego parkowania ,

Bez żadnej podstawy prawnej radni wprowadzili podział strefy płatnego parkowania na tzw. podstrefy i oznaczając je tablicami z napisem P1,P2,P3 itd.

Podziałe ten jest wprowadzony tylko po to ,żeby ograniczyć parkowanie mieszkańców danego sektora do tego sektora w ramach opłąty abonamentowej 10 zł miesięcznie . Gdy mieszkaniec podstrefy P1 chce zaparkować w podstrefie innej musi płacić w parkomacie wg stawek jednorazowych .Tymczasem osoby dokonujące opłat jednorazowych w parkomacie i opłacajacy abonament ogólnodostępny mogą parkować w ramach tej opłaty we wszystkich podstrefach.

Bezprawność ograniczeń dla mieszkańców polega na tym ,że zgodnie z ustawą o drogach publicznych stawki opłat ustala się tylko dla opłat jednorazowych i stawki te mogą być zróżnicowane w zależności od miejsca parkowania (tzw. strefowanie opłatami -im bliżej centrum tym wyższa stawka opłaty ) .

Tymczasem dla opłat abonamentowych nie ustala sie stawek ,zgodnie z ustawą stawki ustala się tylko dla opłat za godziny parkowania ,czyli nie można wysokości opłaty abonamentowej uzależnić od miejsca parkowania ,czyli ograniczać wysokość opłaty abonamentu mieszkańca do 10 zł miesięcznie tylko do wskazanej podstrefy a za parkowanie w innych podstrefach mieszkaniec może uiszczać opłatę abonamentową w wysokości 450 zł miesięcznie .

Absurdalność wprowadzonych bezprawnie przepisów skutkuje tym ,że mieszkaniec ul.Wrocławskiej numery parzyste zaparkuje np. z braku miejsca po stronie numerów nieparzystych to musi dodatkowo płacić w parkomacie lub wykupić ogólnodostępny abonament postojowy .

Radni wprowadzili w tym wypadku rozwiązanie dla uiszczających opłatę abonamentowa mieszkańca ,które jest dopuszczalne w ustawie tylko dla opłat za godziny pakowania a nie dla opłat abonamentowych ( zróżnicowanie wysokości opłaty abonamentowej od miejsca parkowania ).

Bardzo proszę o usuniecie tego przepisu z obrotu prawnego i nie wiem czy prezydent i radni się z tego ucieszą ale osoby ,które wprowadziły szykany dla mieszkańców powinny ponieść odpowiedzialność.

Może dziennikarze zainteresują się tym tematem a nie tylko przepisują dyktowane im przez urzędników brednie

B
Buuuu

Wojewoda uchyla uchwały bo radni uchwalają knoty w przekonaniu ,że magą ustanawiać lokalne przepisy wg własnego uznania a tak nie jest.

Przykładem mogą być uchwały dotyczące płatnego parkowania . Ilość sprzecznych z prawem zasad parkowania (naruszanie konstytucyjnej zasady legalizmu i równości wobec prawa a także ustawy) ,które były uchylane przez sądy i wojewodę jest porażająca .Tylko przychylności poprzedniego wojewody z tej samej opcji politycznej co przewodniczący rady miejskiej zawdzięczamy byt tych szykanujących obywateli i sprzecznych z prawem lokalnych przepisów,które nie mogąc liczyć na interwencję poprzedniego wojewody z PO obywatele musieli uchylać w sądach.

Pomimo tego zostały jeszcze do usunięcia pewne nieprawidłowości w uchwale o strefie płatnego parkowania .

Panie wojewodo ,proszę wziąć w garść swoich prawników i zrobić porądek z uchwałą dotycząca strefy płatnego parkowania ,

Bez żadnej podstawy prawnej radni wprowadzili podział strefy płatnego parkowania na tzw. podstrefy i oznaczając je tablicami z napisem P1,P2,P3 itd.

Podziałe ten jest wprowadzony tylko po to ,żeby ograniczyć parkowanie mieszkańców danego sektora do tego sektora w ramach opłąty abonamentowej 10 zł miesięcznie . Gdy mieszkaniec podstrefy P1 chce zaparkować w podstrefie innej musi płacić w parkomacie wg stawek jednorazowych .Tymczasem osoby dokonujące opłat jednorazowych w parkomacie i opłacajacy abonament ogólnodostępny mogą parkować w ramach tej opłaty we wszystkich podstrefach.

Bezprawność ograniczeń dla mieszkańców polega na tym ,że zgodnie z ustawą o drogach publicznych stawki opłat ustala się tylko dla opłat jednorazowych i stawki te mogą być zróżnicowane w zależności od miejsca parkowania (tzw. strefowanie opłatami -im bliżej centrum tym wyższa stawka opłaty ) .

Tymczasem dla opłat abonamentowych nie ustala sie stawek ,zgodnie z ustawą stawki ustala się tylko dla opłat za godziny parkowania ,czyli nie można wysokości opłaty abonamentowej uzależnić od miejsca parkowania ,czyli ograniczać wysokość opłaty abonamentu mieszkańca do 10 zł miesięcznie tylko do wskazanej podstrefy a za parkowanie w innych podstrefach mieszkaniec może uiszczać opłatę abonamentową w wysokości 450 zł miesięcznie .

Absurdalność wprowadzonych bezprawnie przepisów skutkuje tym ,że mieszkaniec ul.Wrocławskiej numery parzyste zaparkuje np. z braku miejsca po stronie numerów nieparzystych to musi dodatkowo płacić w parkomacie lub wykupić ogólnodostępny abonament postojowy .

Radni wprowadzili w tym wypadku rozwiązanie dla uiszczających opłatę abonamentowa mieszkańca ,które jest dopuszczalne w ustawie tylko dla opłat za godziny pakowania a nie dla opłat abonamentowych ( zróżnicowanie wysokości opłaty abonamentowej od miejsca parkowania ).

Bardzo proszę o usuniecie tego przepisu z obrotu prawnego i nie wiem czy prezydent i radni się z tego ucieszą ale osoby ,które wprowadziły szykany dla mieszkańców powinny ponieść odpowiedzialność.

O
Olo

Jak nie ma racjonalnych powodów do uchylenia to wojewoda przekracza swoje uprawnienia. Nie może być tak, że prawo stanowi się zgodnie z czyimś widzimisię. Sprawy powinna zbadać prokuratura

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska